W sobotę w pożarze w szpitalu w Rumunii zginęło dziesięć osób. Pożarł wybuchł na szpitalnym oddziale intensywnej opieki medycznej z pacjentami z Covid-19 w miejscowości Piatra Neamt.
Rzeczniczka pogotowia ratunkowego w okręgu Neamt, Irina Popa, przekazała, że pożar wybuchł w dwóch salach na OIOM-ie z 16 pacjentami. Dodała, że uważa się, iż chorzy, którzy zginęli, byli zakażeni koronawirusem.
Pożar ugaszono. Strażacy podejrzewają, że przyczyną pojawienia się ognia, było zwarcie w instalacji elektrycznej. Doszło też do eksplozji. Reuters podaje, że pożar wybuchł w jednej sali i rozprzestrzenił się na drugą.
Rzeczniczka pogotowia ratunkowego w okręgu Neamt, Irina Popa, poinformowała, że wszyscy, którzy zginęli w płomieniach, byli pacjentami. Poważnych obrażeń doznało sześciu pacjentów i członek personelu medycznego. Wszyscy są w stanie krytycznym.
Rumunia, która ma jedną z najsłabiej rozwiniętych infrastruktur opieki zdrowotnej w UE, zgłosiła do tej pory 353 185 przypadków zakażenia koronawirusem i 8813 zgonów osób zainfekowanych. Prawie 13 tys. osób z Covid-19 było w sobotę hospitalizowanych w całej Rumunii, w tym 1172 pacjentów na oddziałach intensywnej terapii - podał Reuters.
At least ten people have died and seven are critically injured after a fire broke out at a hospital treating Covid-19 patients in Romania. The blaze burned through two rooms housing 16 intensive care patients in Piatra Neamt before it was extinguished, an emergency services spoke pic.twitter.com/nqRmrvRLXH
— H24 (@H24News_) November 15, 2020