Franciszek patrzył na cały świat. Suski: Europa go nie rozumiała
"Śmierć Papieża Franciszka jest wydarzeniem smutnym, a dla wierzących tragicznym. Dzień żałoby narodowej jest w pełni uzasadniony. Wszyscy będziemy się łączyć w bólu po odejściu Papieża, który był w jakimś sensie wyjątkowy. Nie pochodził z Europy, miał wielką wrażliwość na biedę i nieszczęście. Może czasami go nie rozumieliśmy, bo Europa jest trochę zapatrzona w siebie. Franciszek patrzył na cały świat." - mówi Marek Suski z Prawa i Sprawiedliwości. Cała rozmowa w oknie powyżej. Polecamy!
Komentarze