Organizował "Konwój wolności". Wydali wyrok na podstawie postów
Pat King, jeden z głównych organizatorów tzw. "konwoju wolności" z początku 2022 r., który sparaliżował stolicę Kanady, Ottawę, oraz zablokował kilka przejść granicznych, został w piątek uznany przez sąd za winnego większości stawianych mu zarzutów.
Proces karny Kinga rozpoczął się w połowie maja br. w Ottawie. Oskarżony nie przyznawał się do winy. W piątek został przez sąd uznany za winnego pięciu zarzutów dotyczących popełnienia wykroczeń i niestosowania się do postanowień sądu, natomiast nie uznano go za winnego trzech zarzutów związanych z zastraszaniem, zachęcaniem do takich działań i przeszkadzaniem funkcjonariuszowi.
Jednym z podstawowych pytań podczas procesu był wpływ Kinga na "konwój" oraz jego rola lidera. Prokuratura wskazywała, że ten wpływ był bardzo duży, używając jako dowodów się m.in. postów z mediów społecznościowych, w których King żądał od kierowców ciężarówek używania klaksonów, choć sąd zakazał takich działań na terenie miasta. Obrona twierdziła, że nie kontrolował konwoju i przedstawiała wezwania Kinga do pokojowego zachowania się – podsumowywał w piątek francuskojęzyczny publiczny nadawca Radio-Canada.
Wśród dowodów przedstawionych przez prokuraturę znalazło się m.in. jedenastominutowe nagranie wideo dokumentujące ciągły hałas klaksonów, krzyki tłumu i utrudnienia dla mieszkańców domów przy ulicach w Ottawie, na którym parkowały ciężarówki.
Tzw. "konwój wolności" w styczniu i lutym 2022 r. miał być wyrazem protestu kierowców ciężarówek przeciwko restrykcjom dotyczącym bezpieczeństwa i zdrowia podczas pandemii. King, jak opisywały media, sam przedstawiał się wówczas jako lider protestów i wiele swoich wypowiedzi dokumentował w mediach społecznościowych. Został zatrzymany w lutym 2022 r., wypuszczony w lipcu 2022 pod warunkiem przestrzegania zakazu używania mediów społecznościowych i organizacji protestów. W sierpniu ub.r. te warunki zaostrzono.
Poza Kingiem wśród znanych publicznie organizatorów "konwoju" byli także Tamara Lich i Chris Barber, nie ma jeszcze wyroków w ich sprawach.
Na początku lutego br. sąd zgodził się na rozpatrzenie pozwu zbiorowego na kwotę 300 mln CAD, wniesionego przez mieszkańców i firmy z Ottawy poszkodowanych przez protestujących.
Podczas protestów kierowców ciężarówek rząd federalny skorzystał, po raz pierwszy w historii Kanady, z ustawy o sytuacjach wyjątkowych, umożliwiając usunięcie protestujących ze stolicy i przejść granicznych. Ta policyjna operacja premiera Justina Trudeau przeciwko obywatelom Kanady prowadzona zakończyła się 17 lutego 2022 r.
"Konwój Wolności" z 2022 roku był masowym protestem przeciwko restrykcjom związanym z pandemią COVID-19, który doprowadził do paraliżu centrum Ottawy na prawie trzy tygodnie. Dla milionów Kanadyjczyków był to wyraz sprzeciwu wobec polityki rządu.
Źródło: PAP