- USA nie uznają, by Krym należał do Rosji, dlatego Stany Zjednoczone uważają, że sankcje wobec Rosji powinny być utrzymane - powiedział w środę na konferencji prasowej w Moskwie doradca prezydenta USA Donalda Trumpa ds. bezpieczeństwa narodowego John Bolton. Dodał, że podczas planowanego szczytu Trump-Putin obaj przywódcy mogą omówić powrót Rosji do G8.
Doradca Donalda Trumpa zapewnił, że planowane spotkanie prezydentów nie świadczy o związku pomiędzy Rosją a kampanią wyborczą Trumpa.
- Amerykański prezydent przeprowadzi spotkanie z Putinem bez względu na krytykę wewnątrz kraju - podkreślił Bolton na konferencji prasowej w Moskwie
Dodał, że "nie jest wykluczone", że przywódcy Rosji i USA, Władimir Putin i Donald Trump omówią powrót Rosji do grupy G8.
Informując o planowanym spotkaniu prezydentów USA i Rosji, Bolton zastrzegł, że nie oczekuje, że przyniesie ono konkretne rezultaty. Ocenił przy tym, że bezpośrednie kontakty obu przywódców są w interesie Stanów Zjednoczonych.
Przed spotkaniem prezydentów prawdopodobnie odbędą się rozmowy szefów MSZ obu krajów, Mike'a Pompeo i Siergieja Ławrowa - podkreślił doradca Trumpa.
Dodał, że zarówno prezydent Donald Trump, jak i przywódca Rosji Władimir Putin uważają, że ich planowane spotkanie dwustronne poprawi stosunki pomiędzy dwoma krajami.
Na konferencji prasowej Bolton powiedział, że data spotkania Trump-Putin zostanie ogłoszona w czwartek, jednocześnie w Moskwie i Waszyngtonie.