Przejdź do treści
To jakaś masakra... Lekkoatletyczne MŚ – maraton, jak bieg w saunie. ZOBACZ, co działo się z zawodniczkami!
Twitter

„To był bieg w saunie, potraktowano nas brutalnie” – mówią zawodniczki, które w mistrzostwach świata w Dausze rywalizowały w maratonie. Odbył się on wprawdzie w środku nocy, ale warunki były ekstremalne, a sceny dramatyczne.

O tym, że to będzie trudny bieg, wiedzieli wszyscy, ale trudno jest przygotować organizm do wysiłku w takich warunkach. Zawodniczki wystartowały minutę przed północą, a termometr pokazywał 32 stopnie Celsjusza. Przy wilgotności 73,3 procent odczuwalna temperatura była ponad 40 stopni.

Nie trzeba było długo czekać, żeby pierwsze biegaczki schodziły z trasy. Trudno tu nawet mówić o schodzeniu. Słaniały się na nogach, a ekipy medyczne od razu podstawiały wózki inwalidzkie. Transportowano nimi wyczerpane lekkoatletki do schłodzonych namiotów, gdzie czekali już lekarze.

Z 68 uczestniczek, które stanęły na starcie, na metę dotarło 40. Czas zwyciężczyni Kenijki Ruth Chepngetich - 2:32.42 jest najsłabszym w historii. I wydawało się, że ona po przebiegnięciu 42 km 195 m jeszcze sporo siły. To się zmieniło w trakcie udzielania wywiadów, kiedy w pewnym momencie po prostu zasłabła.

„To pierwsza porażka mistrzostw świata” – napisały międzynarodowe gazety. W każdej dziennikarze i eksperci wypowiadają się w podobnym tonie – to skandal, żeby IAAF pozwoliło na rywalizację w takich warunkach. Nie trudno się też domyślić, że na trasie nie było prawie nikogo. Gdy Chepngetich dotarła ok. 2.30 na metę, na trybunie nie siedział ani jeden kibic.

Jeszcze nigdy w historii aż 28 zawodniczek nie schodziło z trasy. Niektóre rezygnowały z rywalizacji przed 15 km. Tak jak szósta w ostatnich mistrzostwach Europy Włoszka Sara Dossena.

There's a pop-up hospital beside the marathon finish line. Every five minutes or so, a new athlete arrives on a stretcher. pic.twitter.com/99sljMj3WO

— Cathal Dennehy (@Cathal_Dennehy) 27 września 2019

I’m a fan of sport visiting all corners of the & of tough races / conditions, but this may be a step too far? WC in Doha - Women’s Marathon - 28 out of 68 elite runners withdrew,including all 3 Ethiopians, 32 degrees and nearly 70% humidity at midnight.

Midnight start, sapping humidity and ‘jet lag’: The Doha marathon was brutal for many women athletes: 28 DNF and 2 DNS, the winners back to the hotel at 6:15 AM after doping test. pic.twitter.com/XFuCydoBIU

— Tahar RIGHI (@RighiTahar) 28 września 2019

any thoughts? pic.twitter.com/taPu4HyrNP

— The Endurance Physio (@theEndurancePT) 28 września 2019
IAR, media, Twitter

Wiadomości

Jej ciało wyłowiono z rzeki... Dziś zapadnie wyrok ws. śmierci Ewy Tylman

Piątek w domu czy poza nim? Sprawdź prognozę pogody!

Czemu Bodnar zatrzymał Jacka Sutryka?

Polacy, łapcie za portfele! Drożyzna atakuje w zawrotnym tempie!

Gdzie jest generał? Sławomir Cenckiewicz podał lokalizację

Polska pominięta w podziale unijnych funduszy na obronność

Holland rozczarowana polityką rządu Tuska. Nie może milczeć

Z kraju wydalono przewodniczącego katolickiego episkopatu

Nakazał masową produkcję dronów kamikadze. Uderzą na Ukrainę?

Sutyrk zwolniony za poręczeniem. Prokuratura stawia zarzuty

Trump spotkał się z zagranicznym przywódcą. Nieprzypadkowy wybór

Chaos w nowozelandzkim parlamencie. Podarła ustawę i zatańczyła

Reżim kubański więzi nieletnich. Uznał ich za opozycjonistów

Pierwsza duża gospodarka, która odeszła od węgla

Nowy minister od zdrowia w USA. Antyszczepionkowiec

Najnowsze

Jej ciało wyłowiono z rzeki... Dziś zapadnie wyrok ws. śmierci Ewy Tylman

Gdzie jest generał? Sławomir Cenckiewicz podał lokalizację

Polska pominięta w podziale unijnych funduszy na obronność

Holland rozczarowana polityką rządu Tuska. Nie może milczeć

Z kraju wydalono przewodniczącego katolickiego episkopatu

Piątek w domu czy poza nim? Sprawdź prognozę pogody!

Czemu Bodnar zatrzymał Jacka Sutryka?

Polacy, łapcie za portfele! Drożyzna atakuje w zawrotnym tempie!