W trakcie VII Pikniku Lotniczego podczas przelotu nad Wisłą maszyna spadła do rzeki, blisko jej lewego brzegu, na wysokości dzielnicy Radziwie. Do samolotu, który uderzył w taflę wody, dopłynęły łodzie służb ratowniczych. Trwa akcja ratunkowa.
VII Piknik Lotniczy w Płocku powrócił po kilku latach przerwy do tego miasta. Impreza, w której zaplanowano pokazy ok. 40 maszyn, rozpoczęła się w sobotę przed południem i miała potrwać do niedzieli. Po wypadku pokazy wstrzymano.
"Samolot wpadł do wody w trakcie wykonywania ewolucji nad Wisłą. Na miejsce udały się natychmiast służby zabezpieczające pokazy lotnicze" - powiedział rzecznik płockiej PSP Edward Mysera.
Dodał, że nie ma wiedzy na temat stanu pilota maszyny, która spadła do rzeki. Według nieoficjalnych informacji samolot, który uległ wypadkowi, to Jak-52.