– Pani premier zaapelowała o zapomnieniu o kampanii i była pierwszą, która sprzeniewierzyła się własnemu apelowi – odpowiadał na zarzuty premier Kopacz Jarosław Gowin, szef Polski Razem. – To są zarzuty całkowicie oderwane od rzeczywistości – podkreślał z kolei prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Gowin jako pierwszy odpowiedział na ataki premier Kopacz, które pojawiły się w drugim wystąpieniu szefowej rządu. Podkreślał, że pomimo apelu z pierwszego przemówienia, sprzeniewierzyła się mu i atakując PiS, wystąpiła w styli kampanijnym. – Rzeczowo wypowiadał się o tym temacie minister Trzaskowski, szkoda, że na takie wypowiedzi nie stać Prezesa Rady Ministrów – mówił Gowin.
Szef Polski Razem dodał, że reprezentuje tę część opozycji, która byłaby gotowa wesprzeć rząd w podjęciu stosownej decyzji. – Potrzebujemy emigrantów, ale w pierwszej kolejności Polaków-repatriantów – tłumaczył Gowin.
– Nie chcę też, by Polska zgadzała się na stałe kwoty. Przy przyjmowaniu przede wszystkim trzeba wziąć pod uwagę kryterium kulturowe i cywilizacyjne. Nie damy rady pomóc wszystkim – wyjaśniał.
Kaczyński: Retoryka Kopacz nie przynosi efektów
Następnie prezes PiS w trybie sprostowania odpowiedział premier Kopacz. Kaczyński stwierdził, że nie będzie odpowiadał na insynuacje dotyczące wyprowadzania Polski z UE przez PiS. – Tego rodzaju retoryka nie przynosi efektów, ale widzę, że jest do tego pani przywiązana – zwracał się do Kopacz.
Kaczyński zwracał też uwagę na wypowiedź premier Kopacz, w której ta zaatakowała decyzje prezydenta Lecha Kaczyńskiego. – W pani wypowiedzi był też atak na osobę nieżyjącą, czyli na ś.p. prezydenta Lecha Kaczyńskiego – zwrócił się do niej Kaczyński, przywołując wątek o Traktacie Lizbońskim. – Z pani wypowiedzi wynikało, że wówczas Polska była na tyle silna, by negocjować kształt Traktatu Lizbońskiego. To nie była konfrontacja. To są zarzuty całkowicie oderwane od rzeczywistości – podkreślał prezes PiS.
ODPOWIEDŹ JAROSŁAWA KACZYŃSKIEGO:
WYSTĄPIENIE JAROSŁAWA GOWINA:
CZYTAJ TAKŻE:
Sejmowa debata ws. uchodźców. Kopacz krytykuje opozycję i apeluje: Zapomnijmy dziś o kampanii