Spotykamy się w samym środku ćwiczenia Defender-Europe, w którym udział bierze 28 tys. żołnierzy z 26 krajów; to prawdziwy symbol nie tylko naszej solidarności sojuszniczej, ale też prawdziwej siły NATO - powiedział w poniedziałek prezydent Andrzej Duda podczas szczytu Bukareszteńskiej Dziewiątki.
W poniedziałek ok. godz. 15 polskiego czasu rozpoczął się szczyt B-9 z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy, przebywającego z wizytą w Rumunii. W szczycie bierze również udział prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden oraz szef NATO Jens Stoltenberg. Z uwagi na pandemię spotkanie ma charakter hybrydowy.
Prezydent Duda w swym wystąpieniu na początku spotkania podziękował prezydentowi Rumunii Klausowi Iohannisowi za zorganizowanie szczytu.
- To dla mnie zaszczyt, że mogłem go współinicjować i że mogę być współgospodarzem naszego spotkania - podkreślił.
- Cieszę się, że dziś jest z nami również prezydent Stanów Zjednoczonych Ameryki i sekretarz generalny NATO. Zaraz państwu powiem, dlaczego jest to tak istotne, odwołując się do współpracy w ramach formatu B-9, dlaczego właśnie te więzi transatlantyckie, NATO, ale również nasze oczekiwania wobec szczytu NATO, zarówno tego, jak i przyszłego roku są tak istotne - powiedział prezydent.
Podkreślił, że do szczytu B-9 dochodzi "w samym środku ćwiczenia Defender-Europe, którego to znacząca część odbywa się na terytorium Rumunii". Prezydent zauważył, że w manewrach bierze udział 28 tys. żołnierzy z 26 krajów.
- Jestem bardzo dumny, że mogę powiedzieć, że kilka godzin temu polscy spadochroniarze wylądowali ramię w ramię z amerykańskimi żołnierzami w ramach ćwiczeń przeprowadzanych jako część Defender-Europe - kontynuował prezydent.
- To prawdziwy symbol nie tylko naszej solidarności sojuszniczej, ale również prawdziwej siły NATO i to właśnie w tym duchu chciałbym przekazać głos państwu - zaznaczył Andrzej Duda.
Bukareszteńska Dziewiątka to kraje wschodniej flanki NATO: Polska, Rumunia, Litwa, Łotwa, Estonia, Węgry, Słowacja, Czechy i Bułgaria. W listopadzie 2015 r. podczas szczytu w Bukareszcie państwa te podpisały wspólną deklarację, w której oświadczyły, że połączą wysiłki na rzecz zapewnienia, tam, gdzie to konieczne, "silnej, wiarygodnej, zrównoważonej obecności wojskowej" NATO w regionie.