Kampania w stylu Korei Północnej? Trzaskowski i medialne przywileje
Co wolno wojewodzie, to nie Tobie… Wywieszanie banerów reklamujących kandydatów na prezydenta jest nielegalne, ale jeśli chodzi o Rafała Trzaskowskiego, to można powiedzieć, że jest to – tak jakby – półlegalne. Dlaczego? Bo Rafał może wszystko. Może zapraszać na swoją debatę, kogo tylko chce. Może go faworyzować telewizja publiczna, a otoczony jest zawsze brygadą ochroniarzy.
Aby nadać magiczności jego wystąpieniom, tuż przed jego przyjazdem służby czyszczą drzewa – jak na przykład w Kielcach. Na myśl przychodzą obrazki z Korei Północnej. W najnowszym odcinku programu „Kulisy Manipulacji” Katarzyna Gójska, Piotr Lisiewicz, Jakub Maciejewski oraz Iwo Bender porozmawiają o tym faworyzowaniu Rafała Trzaskowskiego, dowiedzą się, co najbardziej wkurzyło Polaków i spowodowało spadek notowań „Dupiarza”, który – wraz ze swoim wystudiowanym wizerunkiem scenicznym w postaci pewnego siebie, ułożonego intelektualisty – próbuje nas przekonywać, że jest zwykłym ziomalem z osiedla, który – tak jak każdy – oglądał świerszczyki z wypiekami na twarzy, gdy ojciec nie patrzył.
Źródło: Republika