Przejdź do treści

Skandaliczne słowa prezydenta Niemiec: „Trzeba wybaczyć, ale reparacji NIE ZAPŁACIMY”

Źródło: Armin Kübelbeck, CCA-SA 3.0 via Wikipedia Commons

Niemiecki prezydent Frank Walter Steinmeier podczas swojej wizyty w Grecji apelował o "przebaczenie za zbrodnie wojenne dokonane przez III Rzeszę". No bo przecież nie przez Niemcy. Gdy zapytano go jednak o reparacje, skwitował krótko, powielając tamtejsza narrację: "Nie, nie zapłacimy". Jeszcze jakieś pytania...?

Prezydent Niemiec nie chce słyszeć o reparacjach

Prezydent Niemiec przypomniał o niemieckich zbrodniach wojennych, ale nie chce nic wiedzieć o reparacjach. Ten temat pozostaje jednak aktualny

 – pisze Ferry Batzoglou na łamach dzisiejszego wydania „Tageszeitung” („TAZ”).

Jak wskazał - Steinmeier „zapamięta na zawsze” trzydniową podróż po Grecji. Powodem nie jest wizyta w obozie dla uchodźców Malakasa, gdzie doszło do tumultu, który zmusił niemieckiego prezydenta do przerwania pobytu w tym miejscu. 

Steinmeier zapamięta, że władze w Atenach potwierdziły swoje roszczenia reparacyjne spowodowane niemieckimi zbrodniami podczas (II) wojny światowej

– wyjaśnił komentator.

"Brzmi, jakby to Grecja napadła na Niemcy"

Jego zdaniem Grecja w stosunku do swojej wielkości najbardziej ucierpiała wskutek nazistowskich zbrodni. Podczas wojny zginął milion osób, kraj został całkowicie zniszczony, ukradziono skarby archeologiczne – wylicza komentator.

Nie, nie zapłacimy

– rzucił lakonicznie Steinmeier, cytowany przez „TAZ”. Batzoglou przypomniał, że greckie roszczenia wynoszą 400 mld euro. Jeśli Berlin będzie tkwił w swoim uporze, Grecja zwróci się do sądów międzynarodowych.

"TAZ" określa mianem „skandalicznego” komentarz opublikowany w czwartek na łamach „Frankfurter Allgemeine Zeitung”. 

Ten, kto dziś jeszcze myśli o finansowych żądaniach za historyczne krzywdy, ten musi się liczyć z roszczeniami strony przeciwnej. Nie, nie powinno się wzajemnie licytować. Ale zbrodnie na Niemcach pozostają zbrodniami. Wypędzenie i zamordowanie milionów (Niemców), naloty lotnicze przeciwko ludności cywilnej, maltretowanie jeńców wojennych i utrata jednej czwartej terytorium państwa – to także trudno oddać w liczbach

 – przytoczył „TAZ” fragment komentarza w „FAZ”.

Więcej: Reparacje wojenne się nie należą, bo Niemcy same cierpiały

“(Brzmi) to tak, jakby to Grecja napadła na Niemcy, a nie odwrotnie”

 – konkluduje „TAZ”.

Kwestia "zamknięta"

O greckich roszczeniach pisze też „Sueddeutsche Zeitung”. Gazeta relacjonuje pobyt Steinmeiera we wsi Kandanos na Krecie, gdzie Niemcy w 1941 r. z zemsty za działalność partyzantów zabili 189 osób.

Steinmeier poprosił – po grecku i po niemiecku – o przebaczenie. Uroczystość zakłóciły osoby, które krzyczały „sprawiedliwość” i „odszkodowania”, gdy prezydent rozmawiał ze świadkami wydarzeń sprzed 83 lat. „Nie zrezygnujemy, dopóki Niemcy nie zapłacą” – wołali zgromadzeni na rynku.

„SZ” przypomina, że niemiecki rząd uważa kwestię reparacji za zakończoną (tak, jak w przypadku Polski). Jednak spotkanie z prezydentką Grecji Kateriną Sakellaropulu świadczy o czymś innym. Powiedziała ona Steinmeierowi, że greckie żądanie, aby Niemcy zapłacili za to, co wyrządzili Grecji podczas II wojny światowej, „pozostaje otwarte”. Temat trzeba jeszcze raz omówić – dodała. „Steinmeier przestał potakiwać, najwidoczniej zaskoczony bezpośrednim poruszeniem tematu przez Greczynkę, wpatruje się w podłogę. +Niemieckie stanowisko – mówi - jest znane, kwestię reparacji uważa się z punktu widzenia prawa międzynarodowego za zamkniętą+” – relacjonuje spotkanie głów państw „SZ”.

Gazeta przypomina, że niemiecki rząd utworzył niemiecko-grecki fundusz przyszłości, który finansuje projekty związane z pamięcią historyczną. Fundusz zagrożony jest jednak obecnie planami oszczędnościowymi rządu kanclerza Olafa Scholza.

Wiadomości

Wybory w Niemczech. Kto zbuduje nowy rząd?

Niemcy: Olaf Scholz przyznał, że jego partia poniosła dotkliwą porażkę

Ściśle Jawne: nieznana historia i powiązania minister Barbary Nowackiej

Samochód wyciągnięty z jeziora. Właściciel był pod wpływem alkoholu

Minister Paprocka: Musimy ustawiać priorytety zaczynając od pieniędzy na obronność

Zlikwidowany gang handlujący kobietami – 48 ofiar uratowanych

We Włoszech odbyły się manifestacje związane z trzecią rocznicą napaści Rosji na Ukrainę

Bagiński: Donald Trump potwierdził nasz sojusz oraz budowę Fort Trump

Stan zdrowia Papieża Franciszka nadal krytyczny

Poseł od Tuska chce "ściszyć" kościelne dzwony

Lis chciał upokorzyć prezydenta Dudę, ale „Boli, że Trump zaprosił Dudę, a Tuska nie”

Czołowe zderzenie dwóch aut. Jeden z kierowców nie przeżył

Wybory w Niemczech. Wygrywa CDU 29 proc., przed AFD 19,5 proc. i SPD 16 proc.

Groza na przejeździe kolejowym! Bus staranowany przez szynobus

Fort Trump wraca na agendę | Bitwa Polityczna

Najnowsze

Wybory w Niemczech. Kto zbuduje nowy rząd?

Minister Paprocka: Musimy ustawiać priorytety zaczynając od pieniędzy na obronność

Zlikwidowany gang handlujący kobietami – 48 ofiar uratowanych

We Włoszech odbyły się manifestacje związane z trzecią rocznicą napaści Rosji na Ukrainę

Bagiński: Donald Trump potwierdził nasz sojusz oraz budowę Fort Trump

Niemcy: Olaf Scholz przyznał, że jego partia poniosła dotkliwą porażkę

Ściśle Jawne: nieznana historia i powiązania minister Barbary Nowackiej

Samochód wyciągnięty z jeziora. Właściciel był pod wpływem alkoholu