Przejdź do treści

To człowiek odpowiada za zmiany klimatyczne? Najnowsze badania pokazują, że to błąd!

Źródło: pixabay

Naukowcy uniwersytetu w Edynburgu wykazali, że antropogeniczna teoria o przyczynach zmian klimatycznych jest nieprawdziwa. Badania pokazują, że za emisję najbardziej „szkodliwych” gazów cieplarnianychodpowiadają czynniki naturalne.

„Okazało się, że największymi emitentami dwutlenku węgla nie są wcale państwa wysoko rozwinięte i uprzemysłowione, lecz biedne kraje Afryki Zachodniej. Erupcja owego gazu do atmosfery nie wynika tam bezpośrednio z działalności człowieka, lecz jest związana z naturalnymi procesami zachodzącymi w przyrodzie” – napisał na łamach portalu wPolityce.pl Grzegorz Górny.

W latach 2014-2017 dwie sztuczne satelity: japońska GOSAT i amerykańska OCO-2 lokalizowały miejsca emisji gazów cieplarnianych. Na tej podstawie zespół pod przewodnictwem prof. Paula Palmera doszedł do ciekawych wniosków.

Jak się okazało najwięcej dwutlenku węgla dostaje się do atmosfery z największych torfowisk na świecie znajdujących się w dorzeczu Konga. W 2015 roku wyemitowały ok. 5,4 miliarda ton CO2, natomiast w 2016 r. – 6 miliardów. Dla porównania, Stany Zjednoczone produkują rocznie 5,3 miliarda ton CO2 do atmosfery.

Podobna sytuacja ma miejsce jeżeli chodzi o produkcję metanu. Okazuje się, że - wbrew popularnemu mitowi o hodowli krów jako głównej przyczynie wzrastania stężenia CH4 (metanu) w atmosferze – za więcej niż 1/3 wzrostu koncentracji tego gazu cieplarnianego w latach 2010 – 2016 odpowiadają mikroorganizmy z mokradeł znajdujących się głównie w Sudanie Południowym.

Jak podkreśla prof. Palmer, obecnie posiadamy zbyt mało danych by jednoznacznie stwierdzić, że obecne zmiany klimatyczne to wynik działalności przemysłowej człowieka.

 „Tropiki są domem dla jednej trzeciej spośród trzech miliardów wszystkich drzew i zmagazynowanego w nich węgla, jednak dotychczas jedynie w niewielkim procencie zrozumieliśmy jak wpływają na zmiany klimatyczne. Oczekujemy, że dane z satelity dostarczą nam więcej informacji w przyszłości” – podkreślał w komentarzu do badania.

 

 




wPolityce.pl/PCH24.pl

Wiadomości

Mała Armia Janosika nadal na tweetach świata! Któż jak Polska?

Klich, kierownik ambasady w USA, chyba zapomniał, jakie mamy święta

Kraków tylko dla bogatych? Za sam wjazd do miasta zapłacimy 500 złotych!

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Unia Europejska współwinna wojnie? Saryusz-Wolski ostro o Nord Stream i wsparciu Ukrainy

Tutaj nie można obchodzić Świąt Bożego Narodzenia. ZOBACZ!

Zagranica oszalała na punkcie młodych górali, którzy grali podczas pasterki w Polsce

Najnowsze

Mała Armia Janosika nadal na tweetach świata! Któż jak Polska?

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Klich, kierownik ambasady w USA, chyba zapomniał, jakie mamy święta

Kraków tylko dla bogatych? Za sam wjazd do miasta zapłacimy 500 złotych!

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA