Przejdź do treści

Papież Franciszek kończy dziś 88 lat

Źródło: canva.com

Papież Franciszek, który dziś kończy 88 lat, jest jednym z najstarszych papieży w historii Kościoła i najstarszym podróżującym po świecie. Dwa dni przed urodzinami odwiedził Korsykę, a za tydzień zainauguruje Rok Święty.

Dzień urodzin będzie dla papieża normalnym dniem pracy. Ma jej bardzo dużo w związku z przygotowaniami do Roku Świętego, wielkiego wydarzenia w życiu Kościoła, ogłaszanego co 25 lat.

Papież uroczyście zainauguruje Wielki Jubileusz, jak nazywany jest Rok Święty, w Wigilię, otwierając Drzwi Święte w bazylice Św. Piotra. Po transmitowanej na cały świat ceremonii Franciszek będzie przewodniczyć tradycyjnej pasterce.

Drzwi Święte zostaną otwarte również w trzech bazylikach papieskich w Rzymie.

Intensywne będą też kolejne dni. W Boże Narodzenie papież wygłosi świąteczne orędzie, którego słuchać będą dziesiątki tysięcy osób na placu Św. Piotra i miliony widzów podczas transmisji telewizyjnych, radiowych i internetowych.

26 grudnia papież po raz pierwszy w symbolicznym geście otworzy Drzwi Święte w rzymskim więzieniu Rebibbia. Jak podkreślił Watykan, będzie to przełomowy moment w historii Jubileuszu. Rebibbia stanie się „symbolem wszystkich więzień świata” - wyjaśniono.

Podczas Roku Świętego, tak jak ćwierć wieku temu za pontyfikatu św. Jana Pawła II, odbędzie się wiele Jubileuszy, czyli pielgrzymek do Watykanu poszczególnych grup zawodowych i kościelnych z całego świata, z którymi spotka się papież. Pierwszy odbędzie się w dniach 24-26 stycznia i będzie to Jubileusz świata mediów, dziennikarstwa i komunikacji. Na 8 i 9 lutego przypadnie Jubileusz sił zbrojnych, policji i sił bezpieczeństwa.

Setek tysięcy osób oczekuje się na przełomie lipca i sierpnia podczas Jubileuszu Młodzieży.

88-letni papież nie oszczędza się w codziennym pełnieniu posługi i każdego dnia przyjmuje na audiencji liczne grupy, pielgrzymki i indywidualnych gości. Nazajutrz po intensywnej jednodniowej wizycie Franciszka na Korsyce odbyło się osiem papieskich audiencji.

Choć od kilku lat często porusza się on na wózku z powodu problemów z kolanem, nie zwalnia tempa, także jeśli chodzi o zagraniczne podróże. Odbył ich dotąd 47, w tym najdłuższą - do Azji i Oceanii, w trakcie której pokonał w tym roku około 34 tysięcy kilometrów.

Już dwa lata temu, wracając z intensywnej pielgrzymki do Kanady Franciszek przyznał dziennikarzom: "Nie dam rady podróżować w takim tempie jak wcześniej. W moim wieku i przy moich ograniczeniach muszę się bardziej oszczędzać, by dalej służyć Kościołowi".

"Oczywiście biorę pod uwagę możliwość ustąpienia, mówię to, z całą szczerością, to żadna katastrofa, można zmienić papieża, nie ma problemu. Jednak póki co, muszę ograniczać zbędny wysiłek" - dodał.

Zaznaczył, że będzie starał się nadal podróżować i być blisko ludzi. "Wierzę, że w ten sposób powinienem służyć" - powiedział. Od tamtego czasu odbył 10 podróży na cztery kontynenty.

W drodze powrotnej z Korsyki w niedzielę pożegnał się z dziennikarzami słowami: "Do następnej podróży".

Połączenie pielgrzymek z programem Roku Świętego będzie dużym wyzwaniem, bo agenda ta jest już bardzo wypełniona.

Pod koniec listopada Franciszek powiedział, że planuje w przyszłym roku udać się do Turcji z okazji 1700-lecia Soboru Nicejskiego, który miał przełomowe znaczenie dla chrześcijaństwa oraz cywilizacji europejskiej. Starożytna i średniowieczna Nicea w krainie Bitynia to obecnie miasto Iznik.

Możliwym celem papieskiej podróży są również Wyspy Kanaryjskie, co ma związek z kryzysem migracyjnym w tym regionie.

To, czego dotąd nie zrealizował, to podróż do ojczystej Argentyny, w której nie był od konklawe w 2013 roku. Wcześniej wyrażał nadzieję, że uda mu się to zrobić pod koniec 2024 roku.

Mimo wielu zaproszeń i zachęt Franciszek nie pojechał dotąd na Ukrainę. Dwa lata temu taka podróż wydawała się możliwa, ale papież od dłuższego czasu argumentuje, że chce pojechać zarówno tam, jak i do Rosji. Takie plany wydają się obecnie nie do zrealizowania.

Źródło: PAP

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Wiadomości

48 godz. w syryjskim miasteczku. Od spalenia choinki do przeprosin

Rosja zaczyna płacić za wojnę. Pierwszy miliard dolarów dla Ukrainy

Sprawca zabójczego rajdu w Magdeburgu zostawił testament

Trump planuje zmienić nazwę najwyższego szczytu Ameryki Północnej

Żyją na ziemi. Badacze: Nie wiemy kim oni są?

Jeden gol, który wywrócił do góry nogami jego życie

Trump jedną wypowiedzią dozbroił Grenlandię. Dania bije się w...

Krwawe zamieszki po decyzji sądu w sprawie wyborów

AI w kościele. Awatar Jezusa spowiadał wiernych

ks. J. Stańczuk: w święta unikajmy rozmów o polityce

Ekstraklasa piłkarska. Ante Simundza trenerem Śląska Wrocław

Wyjątkowy koncert kolęd w Republice!

Karlitzek zostaje w Indykpolu na dwa kolejne sezony

Puchar Francji: PSG lepsze po rzutach karnych

Nalot na klasztor dominikanów. Tusk wysłał swoich siepaczy

Najnowsze

48 godz. w syryjskim miasteczku. Od spalenia choinki do przeprosin

Żyją na ziemi. Badacze: Nie wiemy kim oni są?

Jeden gol, który wywrócił do góry nogami jego życie

Trump jedną wypowiedzią dozbroił Grenlandię. Dania bije się w...

Krwawe zamieszki po decyzji sądu w sprawie wyborów

Rosja zaczyna płacić za wojnę. Pierwszy miliard dolarów dla Ukrainy

Sprawca zabójczego rajdu w Magdeburgu zostawił testament

Trump planuje zmienić nazwę najwyższego szczytu Ameryki Północnej