Po 60 godzinach od trzęsienia ziemi spod gruzów wciągnięto żywego człowieka

Jak poinformował dzisiaj rzecznik rządzącej krajem junty, liczba ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi, które nawiedziło w piątek Mjanmę (Birmę), przekroczyła 1700. Państwowe media w Chinach przekazały, że ekipy ratunkowe wyciągnęły żywą dziewczynę, która pod gruzami hotelu spędziła 60 godzin.
Najnowsze dane...
Rzecznik władz wojskowych Mjanmy nie ujawnił szczegółowych danych dotyczących liczby ofiar śmiertelnych. Ostatnie doniesienia mówiły, że w wyniku trzęsienia o magnitudzie 7,7 od piątku potwierdzono zgon 1,7 tys. osób. Ponad 3,4 tys. osób zostało rannych, a co najmniej 300 uważa się za zaginione.
78 uznaje się za zaginione.
Niewiarygodna historia!
Chińska telewizja CCTV podała, że po trwającej ponad pięć godzin akcji przeprowadzonej przez chińskie, rosyjskie i lokalne zespoły ratunkowe po 60 godzinach od katastrofy spod gruzów zawalonego hotelu Great Wall w mieście Mandalay wyciągnięto dziewczynę. Jej stan był stabilny.
Według islamskiej organizacji Spring Revolution Myanmar Muslim Network w ok. 60 zawalonych meczetach w regionach Mandalay i Sagaing zginęło ponad 700 wiernych zgromadzonych na piątkowej modlitwie podczas świętego miesiąca ramadan.
Jak zauważa AFP działania służb ratunkowych utrudniają panujące bardzo wysokie, sięgające ponad 40 stopni C temperatury. Wkrótce dobiegnie końca także 72-godzinne okno czasowe, w którym istnieje największe prawdopodobieństwo uratowania zasypanych przez gruzy. Zwraca się uwagę, że upał przyspiesza rozkład ciała, co może skomplikować identyfikację ofiar.
Wstrząsy o magnitudzie 7,7, które 28 marca nawiedziły Mjanmę ok. godz. 12.50 czasu lokalnego, były odczuwalne również w sąsiedniej Tajlandii, gdzie uszkodzone zostały setki budynków, w tym wieżowce w Bangkoku, odległym od epicentrum o 1000 km. W tym kraju zginęło co najmniej 18 osób, 33 zostały ranne.
Źródło: Republika, x.com, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X