W Niemczech zapadł głośny wyrok dotyczący informowania o zabiegu aborcji. Dotyczy on znowelizowanego po długich sporach politycznych paragrafu – informuje dw.com.
Bettina G. i Verena W. wspólnie prowadzą w Berlinie gabinet ginekologiczny. Na swojej stronie internetowej informują, że przeprowadzają zabiegi przerywania ciąży metodą farmakologiczną. Teraz muszą zapłacić po 2 tys. euro kary – orzekł sąd grodzki w Berlinie-Tiergarten – informuje "Deutsche Welle".
Nowe przepisy pozwalają lekarzom na zamieszczanie w Internecie informacji o tym, że oferują usługi aborcyjne. Nadal nie wolno im jednak podawać żadnych szczegółów dotyczących metod i okoliczności oferowanych zabiegów, które mogłyby być uznane za reklamę. Po dalsze informacje związane z aborcją lekarze muszą odsyłać kobiety do placówek państwowych.
Bettina G. i Verena W. złamały ten przepis. Poinformowały bowiem jakiej metody używają przy zabiegu przerywania ciąży. Kara 2 tys. euro jest jednak i tak niższa niż ta, której domagał się sąd (7,5 tys. euro).