Na Ukrainie - według opublikowanych w czwartek danych ministerstwa ochrony zdrowia - koronawirusem zakaziło się już ogółem ponad 1,5 mln osób. Poprzedniego dnia wykryto najwięcej infekcji od grudnia - ponad 15 tys., zmarło 267 zakażonych.
W środę hospitalizowano prawie 4,4 tys. pacjentów, a za wyzdrowiałych uznano ponad 6,5 tys. osób. Przeprowadzono prawie 119 tys. testów, w tym ok. 52 tys. metodą PCR. Najwięcej zakażeń potwierdzono w obwodzie żytomierskim, w Kijowie i w obwodzie lwowskim.
Minister ochrony zdrowia Maksym Stepanow prognozował w programie TSN telewizji 1+1, że zaostrzenie sytuacji z zachorowaniami będzie trwało do końca kwietnia. Nie uważa jednak, że konieczne jest obecnie wprowadzenie ogólnokrajowego lockdownu. Zapowiedział, że będzie on wdrożony, kiedy większość obwodów znajdzie się w tzw. czerwonej strefie epidemicznej. Na razie zakwalifikowano do niej cztery regiony.
W środę mer Kijowa Witalij Kliczko prognozował, że miasto w najbliższych kilku dniach trafi do tzw. czerwonej strefy.
Od początku pandemii Covid-19 na Ukrainie zakażenie potwierdzono u ponad 1,5 mln ludzi, a zmarło ponad 29 tys. osób. Od 24 lutego w kraju trwają szczepienia, preparat podano prawie 82 tys. osób. Obie dawki otrzymała na razie jedna osoba.