Korea Południowa w politycznym kryzysie. Pełniący obowiązki prezydenta ustępuje

Jak donosi „The New York Times” premier i jednocześnie pełniący obowiązki prezydenta Korei Południowej Han Duck-soo ogłosił swoją rezygnację. To jasny sygnał, że zamierza wystartować w przedterminowych wyborach prezydenckich zaplanowanych na 3 czerwca.
Rezygnacja w środku kryzysu
Korea Południowa pogrążona jest w jednym z największych kryzysów politycznych ostatnich dekad. Odwołanie prezydenta Yoon Suk-yeola po wprowadzeniu przez niego stanu wojennego wywołało burzę w kraju, który dotąd uchodził za wzór demokratycznej stabilności w Azji. W obliczu chaosu, rolę tymczasowego prezydenta objął premier Han Duck-soo – do teraz.
Złożenie przez niego rezygnacji w czwartek odebrane zostało przez lokalne media jako wyraźny sygnał: Han zamierza kandydować w przyspieszonych wyborach prezydenckich. Choć oficjalnie jeszcze tego nie ogłosił, jego słowa o „działaniu w interesie narodu” są jednoznaczne.
Nowym pełniącym obowiązki prezydenta został minister finansów Choi Sang-mok.
— „Zdecydowałem się ustąpić, aby zrobić to, co mogę i co powinienem, by pomóc narodowi wyjść z kryzysu” — powiedział Han w oficjalnym oświadczeniu.
Choć nie ogłosił wprost swojej kandydatury, południowokoreańskie media nie mają wątpliwości: Han Duck-soo wchodzi do gry o fotel prezydenta.
Walka o przyszłość kraju
Na scenie politycznej nie brakuje napięcia. Lee Jae-myung, lider opozycyjnej Partii Demokratycznej i dotychczasowy faworyt sondaży, doznał poważnego ciosu – Sąd Najwyższy unieważnił jego wcześniejsze uniewinnienie w sprawie o naruszenie prawa wyborczego. Jeśli ponowny wyrok będzie dla niego niekorzystny, może stracić prawo do ubiegania się o urząd prezydenta.
Lee zapowiada, że nie zamierza się wycofać:
— „Będę ufał tylko narodowi i pewnie iść naprzód” — oświadczył w mediach społecznościowych. Jednak jego przeciwnicy nie odpuszczają – pojawiają się głosy, że powinien zrezygnować z kandydowania w świetle decyzji sądu.
W cieniu politycznych sporów społeczeństwo południowokoreańskie domaga się stabilizacji i wyjścia z impasu. Czy Han Duck-soo stanie się symbolem odnowy państwa? Czy Lee Jae-myung zdoła przetrwać polityczną burzę? A może wyborcy zadecydują zupełnie inaczej?
Kampania wyborcza właśnie przyspiesza, a stawka jest ogromna. Nie chodzi tylko o urząd – chodzi o przyszłość demokracji w jednym z kluczowych krajów Azji.
Źródło: Republika, nytimes.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Kukiz Ujawnia!
Wiadomości
Najnowsze

„Stop masowej imigracji!” – Radomianie przeciwko Centrum Integracji Cudzoziemców

Konferencja prasowa Karola Nawrockiego. Ważne rozmowy o bezpieczeństwie Polski

Korea Południowa w politycznym kryzysie. Pełniący obowiązki prezydenta ustępuje
