Przejdź do treści

Korea Północna atakuje z powietrza wrogi kraj... odpadami. W niedzielę doszło do wtargnięcia żołnierzy!

Źródło: Print Screen za CNN

Korea Północna ponownie wysłała do Korei Południowej balony z workami wypełnionymi śmieciami. Jak poinformowała południowokoreańska armia przez granicę przeleciało około 330 balonów.

Ponad 80 z nich spadło na terytorium Korei Południowej. W workach znajdowała się głównie makulatura i plastik. Według pierwszych ustaleń nie było w nich niebezpiecznych substancji.

Wojsko południowokoreańskie zaleciło jednak obywatelom, by nie dotykali obiektów.

Od końca maja Pjongjang wysłał przez granicę ponad tysiąc balonów z odpadami i obornikiem w odpowiedzi na akcję południowokoreańskich grup aktywistów, którzy wysyłają na Północ balony z antyreżimowymi ulotkami.

Tydzień temu północnokoreański wiceminister obrony Kim Kang Il poinformował o wstrzymaniu "akcji odwetowej" za kolportaż broszur wymierzonych w rząd w Pjongjangu. Zagroził jednak, że jeśli Seul wznowi zrzut ulotek propagandowych, Pjongjang odeśle "śmieci w ilości 100 razy większej".

W nocy ze środy na czwartek południowokoreańscy aktywiści wysłali na Północ 10 balonów z ulotkami.

Stosunki między Koreami obecnie oceniane są jako najgorsze od dziesięcioleci. Korea Północna i Południowa formalnie od ponad 70 lat pozostają w stanie wojny, gdyż konflikt zbrojny z lat 1950-1953 zakończył się podpisaniem rozejmu, a nie traktatu pokojowego.

Pod koniec grudnia ub.r. przywódca KRLD Kim Dzong Un nakazał przyspieszenie przygotowań do "wojny, która może rozpocząć się w każdej chwili". Potępił "uporczywą i niekontrolowaną sytuację kryzysową", wywołaną jego zdaniem przez Seul i Waszyngton podczas ich wspólnych ćwiczeń wojskowych w regionie. 

W niedzielę około 20 północnokoreańskich żołnierzy na krótko przekroczyło granicę lądową między oboma Koreami; wycofali się po strzałach ostrzegawczych ze strony wojska Korei Południowej - poinformowało we wtorek dowództwo połączonych szefów sztabów (JSC).

Portal TV Republika/ PAP

Wiadomości

Komisja Europejska zakończyła dochodzenie. Kary dla Muska za X?

Największy lodowiec na świecie zagraża tej wyspie

Rosjanie wysadzili kolektor rurociągu, żeby ukryć ciała

Wystawę "Józef Chełmoński" przedłużono o tydzień

Barbara Nowak ostrzega: władza może manipulować wyborami

Co sprawia, że fajnopolakom można więcej?

Wykryto ognisko ptasiej grypy. 67 tysięcy indyków zostanie wybitych

Przydacz: Trump udowodnił, że można spełnić swoje obietnice w jeden dzień

Rola żon rosyjskich żołnierzy. Oni walczą, a one...?

Naukowcy ujawnili prawdę o zaginięciach w Trójkącie Bermudzkim

W minionym roku na Ukrainie zginęło 2064 cywilów

Pikieta służb mundurowych - domagają się zmian w wynagrodzeniach i warunkach pracy

Dr Karol Nawrocki: prezydenta Polski wybiorą Polacy, a nie Kijów, Berlin, czy Bruksela

„Krwawy Tulipan” wraca na salę sądową. Sąd uchylił wyrok

Kierowca zdemolował komisariat po pijanemu!

Najnowsze

Komisja Europejska zakończyła dochodzenie. Kary dla Muska za X?

Barbara Nowak ostrzega: władza może manipulować wyborami

Co sprawia, że fajnopolakom można więcej?

Wykryto ognisko ptasiej grypy. 67 tysięcy indyków zostanie wybitych

Przydacz: Trump udowodnił, że można spełnić swoje obietnice w jeden dzień

Największy lodowiec na świecie zagraża tej wyspie

Rosjanie wysadzili kolektor rurociągu, żeby ukryć ciała

Wystawę "Józef Chełmoński" przedłużono o tydzień