Aman Abdurrahman usłyszał najwyższy wyrok! Sąd w Dżakarcie uznał go za winnego zaplanowania krwawego zamachu w Starbucksie do którego doszło w 2016 roku.
Duchowy przywódca grupy ekstremistów zostanie stracony. Jest on liderem organizacji Jemaah Ansharut Daulah, która zadeklarowała wierność ISIS.
Sąd uznał, że Aman Abdurrahman jest winny "prowadzenia działalności terrorystycznej".
Oskarżony nie przyznał się do winy w trakcie procesu. Potwierdził, że zachęcał swoich zwolenników do wyjazdów na syryjską wojnę, jednak odrzucał zarzuty o zorganizowanie zamachu. Oświadczył, że na terenie Indonezji nie zlecił żadnego ataku.
46-latek jest odpowiedzialny za zamach samobójczy w Dżakarcie w 2016 roku. W ataku na lokal globalnej sieci Starbucks w stolicy Indonezji zginęło osiem osób, w tym czterech napastników - poinformowało BBC.
Zamachowcy - samobójcy wysadzili się w drzwiach kawiarni. Wcześniej zaatakowali posterunek policji drogowej.
Aman Abdurrahman zaplanował atak z więzienia bowiem przebywa za kratami od 2010 roku.