Egipska policja udaremniła zamach na kościół w Aleksandrii. Ujęto dwóch zamachowców-samobójców. Terroryści chcieli wysadzić się w powietrze.
Do pierwszego ataku miało dojść podczas liturgii w tłumie wiernych, po rozpoczęciu akcji ratunkowej zamachowcy planowali uderzy po raz kolejny.
Służby porządkowe zatrzymały w sumie sześciu islamistów zaangażowanych w przygotowanie tej akcji – poinformowało tamtejsze ministerstwo spraw wewnętrznych.
W ostatnim ataku na dwa kościoły w Kairze zginęło 45 osób. Wcześniej w grudniu w zamachu w Kairze straciło życie 29 Koptów.
– Zabójstwa koptów w Egipcie pokazują, że islam niezwłocznie potrzebuje reformy, reinterpretacji swych źródeł: Koranu oraz zapisu czynów i słów Mahometa – uważa ks. prof. Samir Khalil Samir, islamolog z Papieskiego Instytutu Wschodniego. Duchowny przypomniał, że nawet najbardziej bestialskie czyny islamistów znajdują swe uzasadnienie w kanonicznych źródłach islamu. Niektórzy muzułmanie mogą uważać, że zabicie z zimną krwią chrześcijan, w tym kobiet i dzieci, jest barbarzyństwem. Nikt jednak nie może powiedzieć, że takie zachowanie nie jest muzułmańskie, bo ryzykowałby tym samym, że zaprzeczy Koranowi.
W Egipcie wyznawcy Chrystusa stanowią około 10 proc. 92-milionowej ludności Egiptu. Są tym samym największą wspólnotą chrześcijan na Bliskim Wschodzie. Od dawna uskarżają się na dyskryminację, a w ostatnim czasie padają ofiarami aktów przemocy ze strony islamistów - wyznawców "religii pokoju".