W Burkina Faso dżihadyści zamordowali katolickiego duchownego. 72-letni hiszpański salezjanin spędził na misjach w Afryce 37 lat.
Ks. Antonio César Fernández wraz ze współbraćmi wracał do swojej wspólnoty w Wagadugu - stolicy kraju. Kilkadziesiąt kilometrów od południowej granicy kraju ich samochód został zatrzymany przez dżihadystów.
Ks. Antonio oddzielono od pozostałych pasażerów i zamordowano. Sprawcy uciekli. Mówi się także o zabiciu czterech pograniczników.
Jak wskazują światowe media, atak ten wpisuje się w falę przemocy, której doświadczają mieszkańcy Burkina Faso. Od pewnego czasu siły bezpieczeństwa walczą tam z dżihadystami, którzy działają także na terenie Mali i Nigru.
/script>
W #BurkinaFaso zamordowano salezjańskiego misjonarza z Hiszpanii.
— Salezjanie PLN (@SalezjaniePLN) 16 lutego 2019
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie... @ekaipl @misjesalezjanie @misyjne_pl @RadioMaryja @Gosc_Niedzielny https://t.co/3CA7khZ4QB
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!