Czy Afryka doczeka się papieża? Mają mocnych kandydatów

Po śmierci papieża Franciszka, wśród katolików w Afryce pojawiły się nadzieje na wybór papieża pochodzącego z tego kontynentu.
Według danych Watykanu opublikowanych w ubiegłym miesiącu, Afryka jest regionem, w którym Kościół rzymskokatolicki rozwija się najszybciej. Katolicy afrykańscy wyrażają przekonanie, że papież pochodzący z Afryki mógłby ożywić wiarę chrześcijańską na kontynencie i zmienić postrzeganie Afryki na świecie.
Eksperci wskazują na historyczne dowody sugerujące, że w pierwszym tysiącleciu niektórzy papieże mogli pochodzić z Afryki Północnej lub być afrykańskiego pochodzenia, choć szczegóły na ten temat są skąpe. Wśród potencjalnych kandydatów wymienia się kilku afrykańskich kardynałów.
Kardynał Peter Kodwo Appiah Turkson z Ghany, 76 lat, jest wymieniany jako jeden z głównych kandydatów. Arcybiskup John Bonaventure Kwofie z Akry uważa, że wybór Turksona byłby odpowiednim uznaniem dla wzrostu katolicyzmu w Afryce i inspirowałby duchowieństwo afrykańskie. Inni kandydaci to kardynał Fridolin Ambongo Besungu z Demokratycznej Republiki Konga, 65 lat, arcybiskup Kinszasy, oraz kardynał Ignace Bessi Dogbo z Wybrzeża Kości Słoniowej, 63 lata.
Mimo tych nadziei, niektórzy watykańscy obserwatorzy wyrażają sceptycyzm co do szans afrykańskich kardynałów na wybór, argumentując, że żaden z nich nie został poddany takiemu poziomowi publicznej kontroli, jak kardynałowie z Zachodu. Jest to istotne w kontekście skandali, które w ostatnich dekadach wstrząsnęły Kościołem.
Niektórzy duchowni podkreślają, że ważniejsze od pochodzenia etnicznego jest, aby nowy papież był dobrym pasterzem i prowadził Kościół ku prawdziwemu Bogu. Podkreślają, że wybór papieża z Afryki lub innego kontynentu nie zależy od nich.
Wybór kardynała z Afryki byłby postrzegany jako kontynuacja linii Franciszka w obronie ubogich, uciśnionych, migrantów i ofiar wojen. Prezydent Konga Felix Tshisekedi przypomniał słowa Franciszka z wizyty w Kongo w 2023 roku, potępiające wyzysk i grabież Afryki.
Jednocześnie, niektórzy obawiają się, że afrykański papież niekoniecznie będzie kontynuował bardziej progresywne społecznie reformy Franciszka, które wywołały kontrowersje wśród konserwatywnych katolików w Afryce. Kardynałowie mogą być niechętni wyborowi kandydata, którego poglądy odbiegają od wizji Franciszka.
Kardynał Turkson, o którym mówi się jako o potencjalnym papieżu od ponad dekady, ma duże doświadczenie duszpasterskie w Ghanie i kierował kilkoma urzędami w Watykanie, promującymi sprawiedliwość społeczną, prawa człowieka i pokój na świecie. Kardynał Ambongo z Konga, znany z działań na rzecz pokoju w DRK, był mianowany przez Franciszka do Rady Kardynałów. Z kolei kardynał Dogbo z Wybrzeża Kości Słoniowej został mianowany kardynałem w grudniu 2024, co zwiększyło jego widoczność.
Wśród papabili pojawia się też kardynał Robert Sarah - nadzieja konserwatywnej części wspólnoty chrześcijańskiej. Spośród kardynałów z Afryki wydaje się mieć największe szanse na papieską posługę, mimo iż w czerwcu skończy 80 lat.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X