Przejdź do treści

Coraz więcej rodziców skarży barbarzyńskie praktyki norweskiego urzędu ds. dzieci do ETPC

Źródło: flickr

W Norwegii dochodzi do licznych przypadków naruszania praw człowieka, szczególnie prawa do poszanowania życia rodzinnego. Europejski Trybunał Praw Człowieka wkrótce będzie orzekał w sprawie grupy rodzin z tego kraju, rozbitych przez działania urzędu do spraw dzieci - Barnevernet. Instytut Ordo Iuris przedstawił Trybunałowi opinię „przyjaciela sądu”, w której opisuje doświadczenia procesowe z walką o prawa rodziców w Polsce oraz w Norwegii, a także przedstawia międzynarodowe standardy w tym zakresie - poinformowało w komunikacie Ordo Iuris.

Coraz więcej rodziców skarży się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu na nadużycia norweskiego urzędu do spraw dzieci, wskazując na złamanie ich prawa do poszanowania życia rodzinnego. W ostatnim czasie Trybunał zakomunikował rządowi Norwegii wpłynięcie 16 skarg na naruszenie art. 8 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka w związku z działaniami Barnevernet. Trybunał już w kilku orzeczeniach stanął po stronie rodziców, potępiając Norwegię za zbyt pochopne oddzielanie dzieci od ich biologicznych rodziców i przekazywanie ich do rodzin zastępczych. 

Instytut Ordo Iuris, po uzyskaniu zgody przewodniczącego II sekcji ETPC, przekazał Trybunałowi opinię „amicus curiae”, w której opisuje system opieki społecznej w Norwegii i Polsce oraz przedstawia międzynarodowy standard w zakresie prawnej ochrony relacji między rodzicami a ich dziećmi.  Instytut wskazuje, że w świetle utrwalonego orzecznictwa Trybunału w Strasburgu państwo może odebrać dziecko rodzicom tylko wtedy, jeżeli jest to jedyny możliwy sposób ochrony jego najlepiej pojętego interesu. Dotyczy to w szczególności patologicznych zachowań rodziców, stanowiących poważne zagrożenie dla życia i zdrowia dziecka - nadużywania alkoholu, narkomanii czy stosowania przemocy. W innych przypadkach państwo powinno korzystać z mniej restrykcyjnych środków interwencji. Nawet w razie odebrania dziecka, państwo powinno podjąć starania na rzecz odbudowania prawidłowych relacji między rodzicami a ich dzieckiem. W interesie dziecka leży bowiem wychowanie w rodzinie biologicznej, chyba że jest to niemożliwe np. z powodu braku woli poprawy postępowania ze strony samych rodziców. 

„Norweski Barnevernet kieruje się przeciwstawnymi zasadami w swojej działalności, wychodząc z założenia, że więź biologiczna dziecka z rodzicami nie ma żadnego znaczenia, a jeśli hipotetycznie możliwe jest zapewnienie mu «lepszego środowiska rozwoju» w rodzinie zastępczej, to interwencja w postaci odebrania dziecka jest uzasadniona. W ocenie Instytutu Ordo Iuris taka koncepcja jest nie do pogodzenia z istniejącymi standardami międzynarodowymi” – skomentowała Karolina Pawłowska, Dyrektor Centrum Prawa Międzynarodowego Ordo Iuris.

Termin rozstrzygnięcia przez Trybunał w powyższych sprawach nie jest jeszcze znany.

IAR

Wiadomości

Luna dostała odpowiedź w sprawie akt Epsteina i JFK. W czwartek

Amerykanie zbanowali transpłciowych sportowców. Nie wjadą do USA

Trump uderzy w rynek naftowy. Cofnie koncesje Bidena

W tłusty czwartek lepiej kupić pączki w piekarni czy w markecie?

Stan zdrowia papieża Franciszka. Sepsa jest głównym zagrożeniem

Zdradziła dziennikarzom jak wyglądało spotkanie u Donalda Trumpa

Była pływaczka ostrzega stany USA. Trans w sporcie zaboli

Amerykanie idą na wojnę z Rosją. Po której stronie staną Indie

Policja rozbiła siatkę zniewalającą dzieci. Także je gwałcili

Wystartowała prywatna misja księżycowa. Czego będą szukać?

Rosja przegrała tytan. Porozumienie powiąże dwie gospodarki

Nigeria chce kary śmierci za handel podrobionymi lekami

Natsu wygrywa "Królową Przetrwania"! Kaczorowska rozczarowana TVN

Ławrow twierdzi, że to uniemożliwia zakończenie wojny na Ukrainie

IAEA alarmuje: Iran znacząco powiększył zapasy wzbogaconego uranu

Najnowsze

Luna dostała odpowiedź w sprawie akt Epsteina i JFK. W czwartek

Stan zdrowia papieża Franciszka. Sepsa jest głównym zagrożeniem

Zdradziła dziennikarzom jak wyglądało spotkanie u Donalda Trumpa

Była pływaczka ostrzega stany USA. Trans w sporcie zaboli

Amerykanie idą na wojnę z Rosją. Po której stronie staną Indie

Amerykanie zbanowali transpłciowych sportowców. Nie wjadą do USA

Trump uderzy w rynek naftowy. Cofnie koncesje Bidena

W tłusty czwartek lepiej kupić pączki w piekarni czy w markecie?