Przejdź do treści

Cichanouska o sytuacji na Białorusi: Łukaszenka to bankrut polityczny, który stał się toksyczny również dla Rosji

Źródło: PAP/Rafał Guz

- Walka będzie kontynuowana - zapewniła Swiatłana Cichanouska, która już trzy miesiące przebywa na Litwie. Jej zdaniem ta walka „może przybrać inną formę”.

- Sądzę, że ludzie zdecydują się na bardziej partyzancką formę, władze bowiem nie znają granic w stosowaniu przemocy - wskazała. Zaznaczyła także, że Białorusini nie ustaną w swej walce z reżimem Łukaszenki, "ale może ona przybrać inną formę, bardziej partyzancką". Swiatłana Cichanouska, rywalka Alaksandra Łukaszenki dodała, że w jej przekonaniu "oczywistym jest, że reżim jest bliski paraliżu ".

Po tym, jak w minioną niedzielę, 8 listopada na Białorusi zostało zatrzymanych ponad 1000 osób protestujących, według Cichanuoskiej, jest opracowywana „strategia i taktyka dalszych działań”:

- Rozważamy kolejny krok, który jest doprecyzowywany - powiedziała.

W ocenie liderki białoruskiej opozycji demokratycznej ogólnokrajowy strajk - który ogłosiła przed kilkoma tygodniami, gdy Łukaszenka nie spełnił warunków narodowego ultimatum zaprzestania przemocy i zwolnienia wszystkich więźniów politycznych - spełnił swe zadanie. Podkreśla, że „potrzebny był bodziec, bo ludzie już są zmęczeni”.

Liderka białoruskich protestów podkreśliła, że do ogólnokrajowego strajku przygotowywała się nie tylko opozycja, ale też reżim, który „rzucił duże siły propagandowe, ideologiczne, ludzie byli zastraszani, przekupywani”:

- Strajk zapoczątkował ruch, który trwa. Wzmacniają się struktury samoorganizacji, niezależnych związków zawodowych - mówiła.

Według Cichnouskiej obecnie „omawiane jest tzw. punktowe gospodarcze wywieranie nacisku na poszczególnych ludzi, biznes, na portfel Łukaszenki”.

- W momencie, gdy zabraknie pieniędzy na wypłaty dla struktur siłowych, reżim padnie, gdyż utrzymuje się wyłącznie dzięki przemocy - wskazała liderka białoruskich protestów.

- Łukaszenka to bankrut polityczny, który stał się toksyczny dla większości państw, również dla Rosji - dodała.

Cichanuoska nie wykluczyła, że z udziałem Rosji planowana jest zmiana władzy, przygotowywany jest „nowy, swój kandydat”, który zastąpi Łukaszenkę, ale jak zaznaczyła, „Białorusini już nie zaakceptują takich reguł gry”.

- Nawet jeżeli Białoruś wybierze tzw. podstawioną osobę, to będzie to wybór wolny i sprawiedliwy - powiedziała Swietłana Cichanouska.

PAP

Wiadomości

Panika podczas święta. Co najmniej 15 osób stratowano na śmierć

Kraj w Europie w ślady USA. Tylko dwie płcie. Efekt Trumpa

Pierwsze lotnisko w Europie z autobusami bez kierowców

Dwa rosyjskie bombowce w powietrzu przez 11 godzin. I to gdzie?

Putin znalazł powód. Odrzuca negocjacje z Zełenskim

Walki w Afryce zagrażają laboratorium. Grozi nam katastrofa

Szef ds. granic do Seleny Gomez: Gdzie łzy za wykorzystane dzieci

Chiny budują potężne centrum badań nad fuzją jądrową

Trzeci miesiąc masowych protestów. Dymisja premiera nic nie dała

Ktoś nas ostrzega. Sztuczna inteligencja skrywa "cień zła"

Zagadka dronów nad New Jersey została rozwikłana

Astronomowie odkryli super-Ziemię. Tuż za rogiem. Kosmicznym...

TYLKO U NAS

Cały niemiecki mainstream polityczny relatywizuje prawdę o zbrodni niemieckiej na Polakach

Ścigali go czerwoną notą Interpolu. Wpadł na Podlasiu

Obłudny pomysł Putina na zakończenie wojny w Ukrainie

Najnowsze

Panika podczas święta. Co najmniej 15 osób stratowano na śmierć

Putin znalazł powód. Odrzuca negocjacje z Zełenskim

Walki w Afryce zagrażają laboratorium. Grozi nam katastrofa

Szef ds. granic do Seleny Gomez: Gdzie łzy za wykorzystane dzieci

Chiny budują potężne centrum badań nad fuzją jądrową

Kraj w Europie w ślady USA. Tylko dwie płcie. Efekt Trumpa

Pierwsze lotnisko w Europie z autobusami bez kierowców

Dwa rosyjskie bombowce w powietrzu przez 11 godzin. I to gdzie?