Przejdź do treści
Alijew: "Pomścimy" 13 cywilów z Gandży
Fot. PAP/EPA/chs

Prezydent Azerbejdżanu Ilahm Alijew zapowiedział w sobotę "pomszczenie" 13 cywilów, którzy zginęli w mieście Gandża w wyniku ostrzału rakietowego wojsk armeńskich. Ormianie podkreślają, że w Gandży znajduje się wiele celów wojskowych.

Atak rakietowy na 300-tysięczną Gandżę, drugie pod względem wielkości miasto Azerbejdżanu, rozpoczął się ok. godziny 3.00 nad ranem czasu lokalnego. Według lokalnych władz wśród 13 ofiar śmiertelnych są dzieci, rannych zostało ponad 45 osób.

– Zamierzamy zemścić się na polu bitwy - ogłosił Alijew w telewizyjnym przemówieniu, w którym Ormian nazwał "psami", "faszystami" i "dzikimi bestiami".

– Wszystkie domy wokół zostały zniszczone. Mnóstwo ludzi jest pod gruzami - cytuje agencja AFP słowa 65-letniej Roubaby Dżafarowej, mieszkanki zaatakowanego miasta. Ocalałych gołymi rękami szukały dziesiątki ratowników, a do czarnych worków trafiały głównie szczątki ciał.

– Nie możemy zidentyfikować tych ludzi, nie wiemy, czy uda nam się zidentyfikować ich w kostnicy. Wszystkie ciała są w kawałkach - mówił 36-letni Majil Czachnazarow.

Alijew o Ormianach: "dzikie bestie"

Prezydent Azerbejdżanu ogłosił także w sobotę przejęcie nowych terytoriów, w szczególności Fuzuli - „miasta okupowanego przez trzydzieści lat przez dzikie bestie”.

Jak pisze AFP armeńscy separatyści zwracają uwagę, że mają prawo atakować Gandżę, ponieważ jest ona miejscem, gdzie znajdują się "legalne cele" - baza lotnicza, dowództwo brygady zmotoryzowanej, siły specjalne, centrum operacji obronnych Azerbejdżanu, składy paliwa wojskowego i zakłady amunicji.

Według Erywania ostrzał Gandży był reakcją na atak Azerbejdżanu na infrastrukturę cywilną w Górskim Karabachu, głównie w stolicy regionu Stepanakercie, gdzie pociski zniszczyły m.in. część dachu galerii handlowej.

Zdaniem władz Armenii kilka azerskich dronów, które krążyły nad ormiańskimi wioskami, atakowało obiekty wojskowe i uszkodziło infrastrukturę cywilną.

Kto złamał zawieszenie broni?

Armenia i Azerbejdżan ustawicznie oskarżają się nawzajem o złamanie uzgodnionego w nocy z 9 na 10 października w Moskwie humanitarnego zawieszenia broni w separatystycznym ormiańskim regionie Górskiego Karabachu. Rozejm wszedł w życie 10 października w południe, ale nie utrzymał się, mimo wezwań kilku światowych mocarstw do natychmiastowego zakończenia krwawych walk.

PAP

Wiadomości

Trump spotkał się z zagranicznym przywódcą. Nieprzypadkowy wybór

Chaos w nowozelandzkim parlamencie. Podarła ustawę i zatańczyła

Reżim kubański więzi nieletnich. Uznał ich za opozycjonistów

Pierwsza duża gospodarka, która odeszła od węgla

Nowy minister od zdrowia w USA. Antyszczepionkowiec

Gwiazda NBA do Demokratów: "Przegraliście. Siedźcie cicho!"

Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"

Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.

Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko

Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!

Nitras wzywa imienia Jezus na wieść o zatrzymaniu Sutryka

Mocny komentarz Obajtka ws. wyników Orlenu: to niszczenie naszego narodowego koncernu

Motoryzacyjna pamiątka po wojnie znaleziona pod ziemią

Kwiecień: nie ma inwestycji, nie ma programów, wszystko stoi!

Katolicy będą mieć wpływ na administrację Trumpa

Najnowsze

Trump spotkał się z zagranicznym przywódcą. Nieprzypadkowy wybór

Nowy minister od zdrowia w USA. Antyszczepionkowiec

Gwiazda NBA do Demokratów: "Przegraliście. Siedźcie cicho!"

Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"

Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.

Chaos w nowozelandzkim parlamencie. Podarła ustawę i zatańczyła

Reżim kubański więzi nieletnich. Uznał ich za opozycjonistów

Pierwsza duża gospodarka, która odeszła od węgla