Finał Pucharu Włoch 2025: Bologna zmierzy się z Milanem w Rzymie

Bologna i AC Milan awansowały do finału krajowego pucharu. Obie drużyny zaprezentowały wysoką formę w półfinałach i już 14 maja powalczą o prestiżowe trofeum na Stadio Olimpico w Rzymie.
Zespół z Bolonii nie zawiódł swoich kibiców
Bologna przypieczętowała awans do finału Pucharu Włoch, pokonując Empoli 2:1 w rewanżowym starciu na własnym stadionie. Pierwszy mecz zakończył się wyjazdowym zwycięstwem Bolognii 3:0, co dawało im komfortową zaliczkę. Bohaterami spotkania byli Giovanni Fabbian, który otworzył wynik już w 7. minucie, oraz Thijs Dallinga, autor decydującej bramki na kilka minut przed końcem regulaminowego czasu gry. Dla gości trafił Wiktor Kowalenko, wyrównując jeszcze przed przerwą. Na ławce rezerwowych gospodarzy mecz obserwował Łukasz Skorupski. Polski bramkarz wciąż wraca do zdrowia po urazie przywodziciela.
Milan wygrywa derby i melduje się w finale
Dzień wcześniej awans do finału zapewnił sobie AC Milan, który w derbowym starciu rozgromił Inter aż 3:0. Pierwszy pojedynek tych drużyn zakończył się remisem 1:1, co oznaczało, że to "Rossoneri" lepiej poradzili sobie z presją drugiego meczu. Dzięki świetnej dyspozycji Milanu kibiców czeka emocjonujący finał, który rozegrany zostanie 14 maja na Stadio Olimpico w Rzymie. Dla Milanu będzie to szansa na zdobycie pierwszego krajowego pucharu od 2003 roku. Bologna natomiast po raz ostatni grała w finale tych rozgrywek w 1974 roku i również wtedy sięgnęła po trofeum.
Źródło: Republika, x.com, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Transmisja z Sejmu
Wiadomości
Najnowsze

„Wolałbym umrzeć niż skłamać” - Dariusz Matecki opowiada o areszcie

Wipler z wnioskiem do prokuratury: TVP promowała Trzaskowskiego za pieniądze podatników

Ziemkiewicz: Tusk służył wiernie Niemcom na przednich łapkach, a oni go ośmieszają
