Lewandowskiemu puszczają nerwy? Polak spiął się na treningu z Hummelsem

Podczas środowego treningu Bayernu Monachium doszło do spięcia między Robertem Lewandowskim i niemieckim obrońcą Matsem Hummelsem. Niemiec miał pretensje do polskiego piłkarza o brak zaangażowania w czasie gierki treningowej.
Podczas gierki na treningu Bayernu Monachium doszło do kłótni pomiędzy Robertem Lewandowskim i Matsem Hummelsem. W trakcie gry Lewandowski nie pokrył zawodnika drużyny przeciwnej. Zamiast tego miał wiązać sobie buta. Takie zachowanie zdenerwowało niemieckiego obrońcę, który w krytycznych słowach odniósł się do Polaka.
Lewandowski od razu zareagował: – Przecież sam straciłeś piłkę. Poza tym ciągle ją tracisz - miał odpowiedzieć napastnik.
– Och, zamknij się – miał odrzec Hummels, cytowany przez "Sport Bild".
Według informacji niemieckiego dziennika piłkarze po treningu nie pogodzili się i nie podali sobie dłoni.
Bild pisze o spince na treningu Bayernu pomiędzy Hummelsem a Lewandowskim. Podczas gierki Lewy, zamiast bronić swojego gracza, wiązał sobie buta. No i Hummelsowi to się nie spodobało. W rewanżu usłyszał od Roberta, że sam przecież stracił piłkę, a poza tym to ciągle je traci...
— Tomasz Urban (@tom_ur) 28 lutego 2018
Polecamy Sejm na Żywo
Wiadomości
Siedlisko zwyrodnialców nie istnieje. Zlikwidowano jedną z największych platform pedofilskich na świecie
Ziobro reaguje na słowa prezesa NRA. "Niech Pan wraca tam, gdzie razem z Giertychem tkwi Pan od dawna i to po same uszy"
Przemysław Czarnek: to, jak traktuje się ludzi, to jest sadyzm. Po zmianie władzy, Giertycha znajdziemy nawet we Włoszech
Prof. Cenckiewicz: kontrwywiad ABW pozyskał realne dowody na ruską ingerencję w proces wyborczy w roku 2023
Najnowsze

Ziobro reaguje na słowa prezesa NRA. "Niech Pan wraca tam, gdzie razem z Giertychem tkwi Pan od dawna i to po same uszy"

Przemysław Czarnek: to, jak traktuje się ludzi, to jest sadyzm. Po zmianie władzy, Giertycha znajdziemy nawet we Włoszech

Kard. Bergoglio po śmierci Jana Pawła II: był spójny, nigdy nie uchylał się od odpowiedzialności

Żarty się skończyły? OKO.press teatralnie zamyka portal na jeden dzień