Iga Świątek już w półfinale turnieju WTA w Dausze
![Iga Świątek](/sites/default/files/styles/responsive_16_9_600w/public/2025-02/Iga%20%C5%9Awi%C4%85tek_0.jpg?h=5c4e3558&itok=0xru7Ohv)
Broniąca trofeum Iga Świątek awansowała do półfinału turnieju WTA 1000 w Dausze. Wiceliderka światowego rankingu tenisistek pokonała reprezentującą Kazachstan Jelenę Rybakinę 6:2, 7:5.
Świątek walczy w Dausze o czwarty triumf z rzędu. W ubiegłorocznym finale katarskiego turnieju pokonała właśnie Rybakinę 7:6 (10–8), 6:2. To było ich ósme spotkanie i czwarta wygrana Polki. Świątek może pochwalić się największą liczbą półfinałów WTA 1000 osiągniętych przez jakąkolwiek tenisistkę od 2009 roku.
23-latka świetnie zaczęła spotkanie. Przełamała znaną z dobrego podania Rybakinę już w jej pierwszym gemie serwisowym. Po kilkunastu minutach Świątek prowadziła 4:1 i kontrolowała wydarzenia na korcie.
Polka przede wszystkim bardzo dobrze serwowała i w pierwszym secie nie dała rywalce nawet jednej okazji na przełamanie. Rybakina natomiast często się myliła, podanie ponownie zawiodło ją w ósmym gemie i po zaledwie 32 minutach Świątek była w połowie drogi do półfinału.
Dobra pod presją
Druga partia trwała niemal dwa razy dłużej. Zaczęła się od przegranego przez Świątek gema przy własnym podaniu. Pięciokrotna mistrzyni wielkoszlemowa musiała odrabiać stratę, ale wydawało się, że jest tylko kwestią czasu. Już w kolejnym gemie miała dwa break pointy, a w czwartym kolejne trzy. Wszystkie jednak zmarnowała, bo Rybakina pod presją prezentowała bardzo dobrą grę.
W końcu jednak, w gemie ósmym, Świątek ją przełamała i zrobiło się 4:4. Ostatni trudny moment w meczu Polka miała w kolejnym gemie, gdy broniła dwa break pointy. Wyszła jednak z opresji i na dobre odzyskała inicjatywę.
Iga jest dumna
Spotkanie zakończyło się, gdy Rybakinę znów dopadła niemoc przy własnym serwisie. Urodzona w Moskwie 25-latka broniąc piłkę meczową popełniła podwójny błąd.
"Jestem bardzo zadowolona, bardzo z siebie dumna, bo granie z Jeleną nigdy nie jest łatwe. Na początku drugiego seta weszła na wyższy poziom i wiedziałem, że też muszę odpowiedzieć jeszcze lepszą postawą" - powiedziała Świątek w rozmowie na korcie.
Niepokonana od 2022 roku
To był jej 15. z rzędu wygrany mecz w Dausze. W katarskim turnieju ostatniej porażki doznała pięć lat temu, gdy w drugiej rundzie przegrała z Rosjanką Swietłaną Kuzniecową. W kolejnej edycji nie startowała, a od 2022 roku jest tam niepokonana.
W pierwszej rundzie obecnej edycji Świątek miała "wolny los". W drugiej pokonała Greczynkę Marię Sakkari 6:3, 6:2, a w trzeciej wygrała z Czeszką Lindą Noskovą 6:7 (1-7), 6:4, 6:4.
W piątkowym półfinale Świątek zagra z Łotyszką Jeleną Ostapenko, która wygrała z Tunezyjką Ons Jabeur 6:2, 6:2. 23-letnia Polka z cztery lata starszą Łotyszką nigdy nie wygrała. Na koncie ma cztery porażki, ostatniej doznała w 1/8 finału US Open 2023.
Źródło: x.com, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X