Przejdź do treści
Złagodzenie prawa wobec pijanych kierowców. Posłowie głosowali za, ale czy wiedzieli, co robią?
Flickr/James Palinsad/ CC BY-SA 2.0

Miało być zaostrzenie prawa względem pijanych kierowców, będzie ulga w karach. Posłowie przegłosowali projekt ustawy, który nie tylko nie nakazuje surowszego traktowania takich osób, ale wręcz stosuje wobec nich przepisy łagodniejsze, niż do tej pory. Jak donosi RM FM, istnieje duże prawdopodobieństwo, że posłowie nie zdawali sobie sprawy z tego, za czym głosują.

Polski rząd wielokrotnie zapowiadał zaostrzenie prawa wobec kierowców prowadzących samochody pod wpływem alkoholu, głosy o zaostrzenie kar nasiliły się po nagłaśnianych w mediach informacjach o wypadkach, do których doszło za sprawą alkoholu. Projekt, który przegłosowano zupełnie odbiega od wcześniejszych tendencji.

Do ustawy wprowadzono możliwość skrócenia o połowę okresu bezwzględnego zakazu prowadzenia aut dla kierowców, zatrzymanych za jazdę po pijanemu. Drugą połowę okresu zakazu kierowca mógłby już spędzić legalnie, prowadząc samochód z alkolokiem. Zapowiadane przez rząd wprowadzenie obligatoryjnego nakazu dożywotniego odbierania prawa jazdy zostało przez Sejm zastąpione zakazem bezwzględnym na 10 lat. Po ich upływie kierowca mógłby uzyskać uchylenie zakazu, o ile prowadziłby samochód z blokadą alkoholową.

Nie wiedzieli, co robią?

Zdaniem portalu rmf24.pl posłowie nie byli świadomi tego, że głosują za złagodzeniem przepisów względem pijanych kierowców.

Rzecznik SLD Dariusz Joński, pytany, czy wiedział, co głosi zapis w głosowanym projekcie, stwierdził, że "nie miał tej świadomości". Zapowiedział przy tym zbadanie sprawy w klubie.

Podobnie skonsternowana była Ligia Krajewska z PO, która wprost stwierdziła, że nie zna tego zapisu. – Mnie się wydawało, że ta restrykcja jest większa, takie przynajmniej były nasze informacje o tej ustawie – mówiła dziennikarzom.

Poseł PiS Adam Lipiński również przyznał, że nie wiedział o zapisie, ale uspokoił, że jeżeli wnioskodawca wprowadził posłów w błąd, będzie możliwość wprowadzenia noweli ustawy.  Klub PiS wstrzymał się od głosowania nad całością ustawy.

Poseł PSL-u Stanisław Żelichowski winę zrzuca na sejmowych ekspertów, którzy w taki a nie inny sposób podpowiedzieli posłom.

Uchwalona w nowej postaci ustawa została już podpisana przez prezydenta i opublikowana, wejdzie w życie 17 maja.

rmf.24.pl, telewizjarepublika.pl

Wiadomości

Rektor Akademii Wymiaru Sprawiedliwości zawiadomił prokuraturę o "możliwości popełnienia przestępstwa" przez szefa Służby Więziennej

Przewodniczący PKW demaskuje decyzję Komisji o odrzuceniu sprawozdania PiS: "rozstrzygnęła większość sejmowo-rządowa"

Dawid Podsiadło bije kinowe rekordy

Bagiński: decyzja PKW ws. subwencji PiS to dowód deficytu demokracji

Reginia-Zacharski: Trzaskowski działa konsekwentnie na rzecz promocji ideologii LGBT

Nitras w kontrze do Tuska. Wojenka sondażowa trwa

Polscy pracownicy oczekują jawności zarobków i równego traktowania. Pracodawcy mają szereg obaw

Międzynarodowe zawody hokeja na trawie w Wałczu

Wieczorek w formie. Znów mówił o akademikach

Bochenek wprost: koalicja 13 grudnia chce wyeliminować opozycję

Kolejne problemy Biedronki. UOKiK bada akcje promocyjne

Warto podróżować? Ekstremalne wyprawy Stefana Czernieckiego

Kabel łączący Finlandię z Niemcami uszkodzony

Sikorski chce pozyskać konserwatywnych wyborców. Zapomniał o „dożynaniu watahy” i poparciu dla aborcji?

Górnik Wałbrzych zagra dla powodzian

Najnowsze

Rektor Akademii Wymiaru Sprawiedliwości zawiadomił prokuraturę o "możliwości popełnienia przestępstwa" przez szefa Służby Więziennej

Reginia-Zacharski: Trzaskowski działa konsekwentnie na rzecz promocji ideologii LGBT

Nitras w kontrze do Tuska. Wojenka sondażowa trwa

Polscy pracownicy oczekują jawności zarobków i równego traktowania. Pracodawcy mają szereg obaw

Międzynarodowe zawody hokeja na trawie w Wałczu

Przewodniczący PKW demaskuje decyzję Komisji o odrzuceniu sprawozdania PiS: "rozstrzygnęła większość sejmowo-rządowa"

Dawid Podsiadło bije kinowe rekordy

Bagiński: decyzja PKW ws. subwencji PiS to dowód deficytu demokracji