Ziemkiewicz napisał m.in. "W polskim życiu publicznym nie może być miejsca dla marksistów, leninistów, trockistów, maoistów i innej czerwonej swołoczy oraz zwykłych ulicznych bandytów, atakujących manifestacje patriotyczne (...) W odpowiedzi na wyjątkowo bezczelny apel skrajnie lewicowej partii "Razem" (która, wobec konstytucyjnego zakazu propagowania w RP totalitarnej ideologii komunistycznej powinna być w ogóle zdelegalizowana) o sekowanie i otaczanie ostracyzmem organizacji odwołujących się do polskiej tradycji narodowej, apeluję do wszystkich instytucji państwowych i samorządowych, mediów i wszystkich ludzi przyzwoitych o bojkotowanie tej odrażającej formacji" - pisze Ziemkiewicz.

Jeden z autorów Telewizji Republika uważa, że w polskim życiu politycznym nie ma miejsca dla wszelkich organizacji, które atakują patriotyczne manifestacje: "Mówiąc językiem analogicznym do oświadczeń "Razem" - w polskim życiu publicznym nie może być miejsca dla marksistów, leninistów, trockistów, maoistów i innej czerwonej swołoczy oraz zwykłych ulicznych bandytów, atakujących manifestacje patriotyczne".

"Myślę też, że 17 września to właściwa data aby wystąpić ze społeczną inicjatywą zdelegalizowania postbolszewickiej, organizacji, której istnienie w Polsce, tak doświadczonej przez czerwony terror, narusza konstytucję i przede wszystkim poczucie elementarnej przyzwoitości. Jeśli ktoś zechce ubrać ten apel w stosowną formułę prawną i wszcząć odpowiednie kroki - może być pewien mojego poparcia" - napisał Rafał Ziemkiewicz.