Ziemkiewicz o Sikorskim: Albo jest się ministrem, albo partyjnym blogerem
Jarosław Kaczyński nie wziął udziału w uroczystościach, które towarzyszyły 25. rocznicy wyborów 4 czerwca 1989 r. Jak ustalił portal telewizjarepublika.pl, prezes Prawa i Sprawiedliwości trafił do szpitala. Jednak zanim pojawiła się informacja o niedyspozycji Kaczyńskiego, zdążył zaatakować go szef MSZ. Oczywiście na Twitterze.
Radosław Sikorski – prosto z Placu Zamkowego – napisał: „Krzesło Prezesa Kaczyńskiego na Pl. Zamkowym puste. Do bojkotu wolnej Polski przyzwyczailiśmy się. Bojkot Stanów Zjednoczonych to nowa jakość”.
Rafał Ziemkiewicz, zapytany przez nas o komentarz szefa MSZ odpowiedział, że „ministrowi Sikorskiemu ktoś naprawdę powinien wreszcie zabrać Twitter”.
– Albo się jest ministrem Rzeczpospolitej Polskiej i pamięta o powadze tego urzędu i własnego słowa, albo partyjnym blogerem, który wyżywa się przyklejając przy każdej możliwej okazji łatki politycznym przeciwnikom – powiedział Ziemkiewicz. – Nawet, jeśli minister ma skądś pewność, że choroba Jarosława Kaczyńskiego jest „chorobą dyplomatyczną”, powinien zachować tę wiedzę dla siebie, jak to jest w świecie dyplomatycznym przyjęte, zamiast utwierdzać stereotyp Polaków kłócących się gryzących wzajemnie bez opamiętania – podkreślił publicysta.
Tymczasem współpracownicy Jarosława Kaczyńskiego zapewniają, że jego nieobecność na uroczystościach z okazji 25. rocznicy wyborów 4 czerwca 1989 r. wynika z konieczności odbycia „badań profilaktycznych”. – Z tego, co dowiedziałem się od kolegów, to nic poważnego. Prezes jest prawdopodobnie na badaniach profilaktycznych – poinformował w rozmowie z portalem telewizjarepublika.pl Joachim Brudziński, szef Komitetu Wykonawczego PiS.