Ziemkiewicz: Jaruzelski zabrał do grobu tajemnicę grudnia 1970 i wielu innych zbrodni sowieckich
– Jaka była rola Jaruzelskiego w zbrodni na robotnikach w grudniu 1970 roku? Sąd sądził przez 20 lat, robił co mógł, żeby się to nie wydało, i gen. Jaruzelski tę tajemnicę i tajemnice wielu innych zbrodni sowieckich zabrał do grobu – mówił na antenie Telewizji Republika Rafał Ziemkiewicz.
Rafał Ziemkiewicz krytycznie odniósł się do pogrzebu gen. Wojciecha Jaruzelskiego na Wojskowych Powązkach, wspominając przy tej okazji biografię komunistycznego przywódcy.
– Jego biografia jest kompletnie zakłamana – mówił. – Historycy twierdzą, że mamy do czynienia z ewidentnie fałszywymi dokumentami – wyjaśnił.
Zdaniem Ziemkiewicza, w świadomości większej części społeczeństwa, gen. Jaruzelski utożsamiany jest z dwoma dużymi wydarzeniami, a niewiele osób zadaje sobie sprawę z tego, w jaki sposób wypracował sobie karierę.
– Generał Jaruzelski istnieje tylko w dwóch momentach: stan wojenny i okrągły stół, a przecież on robił karierę dużo wcześniej – zauważył dziennikarz. – Jego kariera jest niezwykle ciekawa, to była najbardziej błyskotliwa kariera w tzw. Ludowym Wojsku – mówił.
Rafał Ziemkiewicz podkreślał, że osoba o takim pochodzeniu, jak Jaruzelski, musiała w wyjątkowy sposób wykazać się wobec władz radzieckich, żeby zostać zaakceptowaną w tym środowisku.
– Młody porucznik awansował w oszałamiający sposób i został najmłodszym generałem, choć miał fatalne korzenie klasowe. Gen. Jaruzelski był jedynym, który przeżył ze swojej rodziny, ale także nielicznym z całej warstwy społecznej – wyjaśniał Ziemkiewicz. – Ten, kto miał tak fatalne pochodzenie, musiał być szczególnie gorliwy – dodał.
Dziennikarz wykazywał, że gen. Jaruzelski nie zawdzięcza swojego stanowiska wyłącznie sympatii ze strony Kremla.
– To niemożliwe, żeby ta błyskotliwa kariera wynikała wyłącznie z faktu, że gen. Wojciech Jaruzelski był postrzegany przez kolejnych przywódców Kremla jako ten najbardziej wierny, ten na którego Moskwa może postawić, któremu może zaufać, na którym może się oprzeć – mówił. – W jego biografii jest kilka niezwykle ciekawych białych plam – dodał.