Strajkujące od kilku dni pielęgniarki ze Szpitala Powiatowego w Wyszkowie ogłosiły w niedzielę nad ranem, że doszło do porozumienia z dyrekcją placówki.
– W wyniku tych długich negocjacji osiągnęliśmy kompromis. Osiągnęłyśmy satysfakcjonującą podwyżkę. Cofnięto nam wypowiedzenia dyscyplinarne – powiedziała Jadwiga Pyt, przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek w Wyszkowie, którą cytuje portal tvn24.pl.
Jak dodała, pielęgniarki wracają do pracy. – Jestem szczęśliwa, że koleżanki mogą wrócić na oddziały, a pacjenci będą mieli zapewnioną odpowiednią opiekę – oświadczyła Pyt.
Z kolei uczestniczący w negocjacjach minister zdrowia prof. Marian Zembala zapowiedział, że od września będzie podwyższenie płac dla pielęgniarek i położnych w całym kraju. O wysokości podwyżek mają zdecydować wspólnie liderzy środowiska pielęgniarskiego i położniczego oraz dyrektorzy placówek, uwzględniając „fachowość, doświadczenie i umiejętności” osoby zatrudnionej.
CZYTAJ TAKŻE:
Minister zdrowia spotkał się ze strajkującymi pielęgniarkami
Solidarność żąda dymisji ministra zdrowia za wypowiedź o strajku. Piotr Duda: To go dyskwalifikuje