Przejdź do treści

Wroński: Jak posłuchałem pana Wojtunika to od razu mi się zarost posypał

Źródło: Telewizja Republika

– Instytucje państwowe uczestniczyły w ogromnym przekręcie na dobru swojego kraju – kraju, który je powołał. Dowiedzieliśmy się, że przestępcy mogli być chronieni przez służby specjalne – powiedział dla Telewizji Republika płk Piotr Wroński.

– Jak posłuchałem pana Wojtunika to od razu mi się zarost posypał, dlatego przepraszam za swój wygląd – mówił Wroński.

Czego nie pamięta lub nie chce pamiętać były szef CBA?

– To co dziś słyszeliśmy jest kwintesencją polskich „służb specjalnej troski” i stanu w jakim one są. Dzisiejsze zeznanie pana Wojtunika jest dla mnie dowodem na to, że niemożliwa byłaby ta afera gdyby nie osłony kontrwywiadowcze. Ktoś musiał wydać polecenie. Służby policyjne działają w momencie konkretnego przestępstwa – czyli musi dojść do przestępstwa. Służby natomiast mają zapobiegać. Pan Wojtunik nie zrobił nic. Jeżeli szef służb opowiada takie dyrdymały to nie powinien być na takim stanowisku. Wynika wyraźnie, że służby zostały wstrzymane. Jeżeli szef służby mówi, że o przestępstwie dowiaduje się z gazet, dzienników? Nie powinien nigdy obejmować tego stanowiska – powiedział.

– Ktoś te służby musiał wstrzymywać. Ktoś musiał wydać polecenie. Jeżeli pan Wojtunik w tym momencie informował to kogo? Kolegę czy szefa? Urzędnik państwowy ma pewne obowiązki i ich zaniechanie jest karalne. To co dziś usłyszałem, to był kabaret – podkreślił.

– Tu są konkretni ludzie do wezwania przed komisję. Obawiam się, że bez prawdziwej pracy operacyjnej i dotarcia do konkretnych ludzi nic z tego nie będzie. Szef służb nie decyduje, to był ktoś inny – dodał.

– Obawiam, że kręcimy się w kółko. Następnie powinno się wezwać byłego szefa ABW. Obowiązkiem ABW jest zgłaszać dane sprawy i wyciągać wnioski – zaznaczył.

– Z prac komisji wyłania się fakt, że jeden z ministrów miał rację. Skoro instytucje powołane do obrony nie działają, to mówi samo za siebie. Komisja działa tak jak prawnicy. Nie mogą iść na skróty. Równolegle powinny pójść w tym wszystkim działania operacyjne kontrwywiadu. Pan Marcin P. jest figurantem! To człowiek, który dał twarz. Cała praca operacyjna i analityczna powinna być wykonana. Bez osób z zewnątrz nie dokonano by tego. Te pieniądze zostały wyprowadzone. Musiały być w te sprawę zaangażowane siły zewnętrzne. Obraz służb, który się wyłania jest tragiczny – okazuje się, że miałem rację – ocenił.

– Państwo jako instytucje państwowe uczestniczyły w ogromnym przekręcie na dobru swojego kraju – kraju, który je powołał. Dowiedzieliśmy się, że przestępcy mogli być chronieni przez służby specjalne – mówił płk Wroński.  

Telewizja Republika

Wiadomości

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Unia Europejska współwinna wojnie? Saryusz-Wolski ostro o Nord Stream i wsparciu Ukrainy

Tutaj nie można obchodzić Świąt Bożego Narodzenia. ZOBACZ!

Zagranica oszalała na punkcie młodych górali, którzy grali podczas pasterki w Polsce

Po zamachu na media - nielegalna TVP Info straciła 75 procent widzów

Polacy na chwilówkach, Tusk w drogich ubraniach. ZAWRZAŁO: „Powinien być w pasiaku”

Samolot, który rozbił się w Kazachstanie został ostrzelany?

Zobacz ile Polacy zapłacą za całe święta?

Najnowsze

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić