Przejdź do treści

Woś o przyczynach pożaru Biebrzańskiego Parku Narodowego

Źródło: Telewizja Republika

Gościem redaktora Adriana Stankowskiego w programie „Dziennikarski poker” na antenie Telewizji Republika był minister środowiska Michał Woś.

Na początek prowadzący przypomniał, że minister chorował na COVID-19, a później, jako ozdrowieniec, oddał osocze.

– Najlepiej pomaga się w ukryciu, najlepiej pomaga się w ukryciu. Jak już wiemy z najmądrzejszej Księgi świata: niech twoja lewa ręka nie wie, co czyni prawa. Ale akurat w tym przypadku sami lekarze poprosili, aby mówić głośno, żeby powiedzieć, że osocze jest potrzebne. Chodzi nie tylko o to, że osocze ozdrowieńców pomaga, poprawia stan zdrowia tych, którzy są najbardziej potrzebujący. Jeszcze ważniejsze jest jednak oddawanie krwi. W Polsce dramatycznie jej brakuje. Każde Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa czeka teraz na dawców. Jesteśmy oczywiście w warunkach pandemii, w kwarantannie, izolacji domowej, dlatego liczba osób, które chodziły regularnie oddawać krew też spadła. Dlatego, razem z lekarzami, zachęcam nie tylko do oddawania osocza, ale również tych, którzy mogą, do oddawania krwi- wskazał Michał Woś.

Kolejne pytanie dotyczyło pożaru w Biebrzańskim Parku Narodowym.

- Czy udało się ugasić pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym i co mogło być jego przyczyną? - pytał redaktor Stankowski.

– Tak, szczęśliwie pożar jest już ugaszony. Właściwie już w środę wiedzieliśmy, że sytuacja jest opanowana. Od środy obszar się nie powiększał. W czwartek wiedzieliśmy już, że zmierzamy do dogaszania, w piątek dogaszaliśmy, już mieliśmy tę pewność. Informację o ugaszeniu przekazaliśmy oficjalnie już w sobotę, gdy wiedzieliśmy, że kolejna noc nie przyniesie już rozprzestrzeniania tego pożaru. Flota gaśnicza Lasów Państwowych, te śmigłowce i samoloty, mogą być wykorzystywane tylko za dnia i niestety tak było w poniedziałek, gdy mieliśmy raporty i meldunki, że sytuacja jest już opanowana- wskazał minister środowiska.

Prowadzący zwrócił uwagę, że mówiąc o prawdopodobnych przyczynach pożaru mówi się o wypalaniu traw, ale pojawiają się też doniesienia, jakoby mogło dojść do celowego podpalenia.

– Śledztwo prowadzi Prokuratura Okręgowa w Białymstoku, bierze pod uwagę różne wątki. My oczywiście najpierw przyjęliśmy hipotezę o wypalaniu traw jako niemal pewne. W piątek pojawiła się informacja, że pierwsze zgłoszenia z ubiegłej niedzieli mówiły o kilku punktach, które były od siebie oddalone. To, ze było wypalanie traw to właściwie wiemy na 99,9 proc. Tylko teraz trzeba sprawdzić to, czy to wypalanie było rzeczywiście „tylko” niewłaściwą, niepoprawną praktyką niektórych osób prowadzących gospodarkę nieprzydatną przyrodniczo, skrajnie niemądrą, by nie powiedzieć głupią czy nielegalną; ale czy też nie było to jakieś wypalanie celowe, w otulinie Parku Narodowego- powiedział polityk.

 

Telewizja Republika

Wiadomości

Przegrała... ale tylko jednego gema. Piorunujący mecz Igi Świątek

Setki brytyjskich pojazdów wojskowych załadowane na promy. Dokąd?

Różowa kokaina. Australia podmieniła transport narkotyków

Zawieszenie broni i wymiana zakładników

Czy Rosja planuje zamachy w Polsce?  Rumuni już to wiedzą

Trzymał się kabli na zewnątrz pociągu rozpędzonego do 282 km/h

Jakubiak: jak się Pocztexem wysyła pare ton materiału wybuchowego, to naprawdę godne podziwu

Konfederacja pożegnała się z Grzegorzem Braunem

Sprzedaż alkoholu w nocy? Polacy wypowiedzieli się w sondażu

Politycy prześcigają się w pomysłach na to, jak ogołocić obywateli z ich wolności|

Margherita najczęściej wybieraną pizzą w Polsce

Prezydent Andrzej Duda o bezprawnym wstrzymaniu środków finansowych dla PiS

Rosyjski sąd skazał prawników Nawalnego na więzienie

Rozejm Hamas - Izrael. Kto na nim zyska, kto straci?

Prezydent Andrzej Duda o Republice

Najnowsze

Radio Republika teraz również w aplikacji. Pobierz i słuchaj bez przeszkód!

Zawieszenie broni i wymiana zakładników

Czy Rosja planuje zamachy w Polsce?  Rumuni już to wiedzą

Trzymał się kabli na zewnątrz pociągu rozpędzonego do 282 km/h

Jakubiak: jak się Pocztexem wysyła pare ton materiału wybuchowego, to naprawdę godne podziwu

Przegrała... ale tylko jednego gema. Piorunujący mecz Igi Świątek

Setki brytyjskich pojazdów wojskowych załadowane na promy. Dokąd?

Różowa kokaina. Australia podmieniła transport narkotyków