Przejdź do treści
Walentynowicz o śledztwie smoleńskim: Przez 6 lat nie zrobiono nic, by wyjaśnić tę katastrofę
TELEWIZJA REPUBLIKA

O pierwszym procesie ws. organizacji lotu do Smoleńska oraz okolicznościach katastrofy z 10 kwietnia 2010 r. rozmawiali w programie "W Punkt" Piotr Walentynowicz, wnuk śp. Anny Walentynowicz i mecenas Stefan Hambura, pełnomocnik części rodzin ofiar. – Myślę, że wkrótce będziemy mieli dostęp do nowych dowodów – ocenił.

Dziś przed Sądem Okręgowym w Warszawie ruszył proces ws. organizacji lotu do Smoleńska. Na ławie oskarżonych zasiadają: Tomasz Arabski (b. szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów z lat 2007-2013, b. ambasador w Hiszpanii), dwoje urzędników kancelarii premiera - Monika B. i Mirosław K. oraz dwoje pracowników ambasady RP w Moskwie - Justyna G. i Grzegorz C. Arabski nie stawił się dzisiaj w sądzie.

– To pokazuje, kim jest ten człowiek. Widać teraz, jak traktuje swoje obowiązki i jakie było jego podejście do pełnionego przez siebie stanowiska – ocenił Piotr Walentynowicz. – Oskarżeni nie mają wspólnej linii obrony. Jeżeli posiądziemy dodatkową wiedzę, to myślę, że rozwój spraw może być bardzo ciekawy – podkreślił z kolei Stefan Hambura.

Nowe fakty 

– Myślę, że będziemy mieli wkrótce dostęp do innych dowodów. Nie chciałbym za szybko nazywać wszystkich rzeczy po imieniu. Nowe informacje, które teraz się pojawiają, pokazują, że jesteśmy w dobrym miejscu – powiedział mecenas, nawiązując do wystąpienia szefa MON Antoniego Macierewicza podczas posiedzenia sejmowej komisji obrony.

Walentynowicz, pytany o proces ws. Smoleńska, stwierdził, że mamy do czynienia z czterema osobami, które nie przyznają się do winy, ale jednocześnie nie chcą odpowiadać na pytania. – Przecież jeśli jestem niewinny, to żadne pytanie nie jest mnie w stanie skompromitować. To musi być jakieś podwójne dno – dodał.

Ekshumacja Anny Walentynowicz 

Wnuk śp. Anny Walentynowicz, która zginęła 10 kwietnia 2010 r. powiedział, że po zapoznaniu się z dokumentami dotarło do niego, "jak bardzo byliśmy okłamywani przez prokuraturę wojskową". – Im dłużej czytaliśmy te akta, tym bardziej dochodziliśmy do wniosku, że potrzebna jest ekshumacja i sekcja zwłok – podkreślił.

Zdaniem Hambury po zakończeniu obchodów 6. rocznicy tragedii smoleńskiej "warto usiąść w szerszym gronie rodzin i prawników i zastanowić się, co dalej". Mecenas dodał też, że prokurator Karol Kopczyk odmówił przesłania sądowi pełnej opinii zespołu biegłych ws. organizacji i przebiegu katastrofy.

 – Pierwszy raz słyszę, żeby prokuratur instruował sąd i mówił im, co mają czytać – oświadczył pełnomocnik części rodzin, zaznaczając, że prok. Kopczyk ma pełnić rolę łącznika między starym a nowym zespołem prokuratorskim powołanym przez ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę. Na czele zespołu w Prokuraturze Krajowej stanie prok. Marek Pasionek.

Telewizja Republika

Wiadomości

Gdzie jest generał? Sławomir Cenckiewicz podał lokalizację

Polska pominięta w podziale unijnych funduszy na obronność

Holland rozczarowana polityką rządu Tuska. Nie może milczeć

Z kraju wydalono przewodniczącego katolickiego episkopatu

Nakazał masową produkcję dronów kamikadze. Uderzą na Ukrainę?

Sutyrk zwolniony za poręczeniem. Prokuratura stawia zarzuty

Trump spotkał się z zagranicznym przywódcą. Nieprzypadkowy wybór

Chaos w nowozelandzkim parlamencie. Podarła ustawę i zatańczyła

Reżim kubański więzi nieletnich. Uznał ich za opozycjonistów

Pierwsza duża gospodarka, która odeszła od węgla

Nowy minister od zdrowia w USA. Antyszczepionkowiec

Gwiazda NBA do Demokratów: "Przegraliście. Siedźcie cicho!"

Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"

Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.

Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko

Najnowsze

Gdzie jest generał? Sławomir Cenckiewicz podał lokalizację

Nakazał masową produkcję dronów kamikadze. Uderzą na Ukrainę?

Sutyrk zwolniony za poręczeniem. Prokuratura stawia zarzuty

Trump spotkał się z zagranicznym przywódcą. Nieprzypadkowy wybór

Chaos w nowozelandzkim parlamencie. Podarła ustawę i zatańczyła

Polska pominięta w podziale unijnych funduszy na obronność

Holland rozczarowana polityką rządu Tuska. Nie może milczeć

Z kraju wydalono przewodniczącego katolickiego episkopatu