Tusk odwołał ze stanowiska p.o. szefa GDDKiA
Premier Donald Tusk odwołał Lecha Witeckiego z funkcji pełniącego obowiązki dyrektora Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad - poinformował resort infrastruktury i rozwoju.
Jak wskazał resort w komunikacie, decyzja ta jest wynikiem oceny działań podejmowanych przez kierownictwo GDDKiA.
To kluczowy moment w jednym z najważniejszych obszarów działań mojego resortu. Myślę, że GDDKiA potrzebuje świeżych sił – powiedziała, cytowana w komunikacie, wicepremier i szefowa MiR Elżbieta Bieńkowska.
Dodała, że kierownictwu GDDKiA wiele rzeczy się udało, ale nie udało się ustrzec też błędów. Najbardziej dotkliwe to liczne opóźnienia w harmonogramach prac i zła atmosfera współpracy z wykonawcami i całą branżą budowlaną - wskazała wicepremier.
Rzeczniczka prasowa rządu Małgorzata Kidawa-Błońska powiedziała w TVN24, że Witecki pełnił obowiązki dyrektora, czyli nie miał "pełnego powołania".
- O jego odwołanie wnioskowała pani wicepremier Bieńkowska, ponieważ ta współpraca nie układała się najlepiej. A najtrudniejsze w tej współpracy było to, że pan Witecki miał nie najlepsze (...) i trudne kontakty z branżą budowlaną. W sytuacji, kiedy przed nami stoją bardzo duże wyzwania, to ta współpraca powinna układać się dobrze - tłumaczyła rzeczniczka.
Zaznaczyła, że w najbliższym czasie zostanie rozpisany konkurs na stanowisko szefa GDDKiA.
Lech Witecki pełnił obowiązki dyrektora GDDKiA od maja 2008 roku.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad jest centralnym organem administracji rządowej. Zarządza drogami krajowymi oraz realizuje budżet państwa w tym zakresie. GDDKiA m.in. gromadzi dane i sporządza informacje o sieci dróg publicznych, sprawuje nadzór nad przygotowaniem infrastruktury drogowej na potrzeby obrony państwa. Ponadto GDDKiA zarządza ruchem na drogach krajowych, przygotowuje i koordynuje budowę i eksploatację płatnych autostrad.