Gościem Marcina Bąka w programie "Wolne głosy wieczorem" był Marek Suski, szef gabinetu politycznego Prezesa Rady Ministrów. – Obecnie grupa nabrała dynamiki. Istnieją sygnały, że taka polityka się podoba. Słychać głosy, że to dobra przeciwwaga wobec hegemonii Niemiec - mówił o inicjatywie Trójmorza Marek Suski.
Komisja ds. Amber Gold
– Podobno byliśmy tacy słabi… nasze odejście zatem nie powinno zrobić dużej różnicy. Teraz panuje przekonanie, że dzięki nam ta komisja funkcjonowała - odniósł się prześmiewczo. – Na pewno nas godnie zastąpią i doprowadzą proces do końca. Skierowaliśmy już kilka wniosków do prokuratury, po niedotrzymaniu, złamaniu pewnych przepisów i deklaracji. Premier dawał wolną rękę do upadłości LOTu. Są dokumenty na to. Dużo wyjaśniliśmy - mówił Suski.
– Było wsparcie, wyjaśniliśmy to już podczas przesłuchań. CBOŚ odebrano tę sprawę. Cała grupa przestępcza do dziś nie usłyszała żadnych zarzutów. To było powiązanie świata przestępczego i polityki. Słownikowa definicja mafii - kontynuował.
Zaniepokojenie kwotami uchodźczymi. Pojawiło się sporo komentarzy w ostatnim tygodniu
– Mam nadzieję, że słowa Kornela Morawieckiego nie wywołały burzy. Mamy do niego ogromny szacunek, ale marszałek senior nie należy do Prawa i Sprawiedliwości. Ma jednak pełne prawo do głoszenia swoich przekonań. Rząd wciąż trwa i wzbrania się przed przyjęciem imigrantów. To był krótkotrwały niepokój - powiedział.
Słowa Gowina i Bielana
– Oni również nie należą do Prawa i Sprawiedliwości. Faktycznie ich wypowiedzi w pewien sposób pokrywały się ze słowami Kornela Morawieckiego, ale nadal podtrzymujemy swoje stanowisko. Niezmiernie mocno chcielibyśmy pomóc, ale nie możemy mieć pewności, że wśród tych osób nie będzie ludzi ze złymi zamiarami. Stworzony jest plan pomocy na miejscu. Nadal realnie pomagamy. Pomoc na miejscu zyskuje co raz więcej aprobaty w środowisku europejskim. Nawet Theresa May, podczas ostatniej wizyty, podzielała taki plan działania. Czesi, Austriacy, Węgrzy utożsamiają się z taką strategią. Społeczeństwo twardo stojące za partią, która podzielała takie stanowisko, pomogło nam podtrzymać nasze przekonanie - odniósł się szef gabinetu.
Priorytety dla Polski
– Oczywiście kontynuacja polityki ,którą wciąż realizujemy. Idziemy dalej we wzmocnienie armii. Jest problem w służbie zdrowia. Ostatnie strajki lekarzy, są mimo wszystko podszyte polityką. Chcemy wystartować z programem Mieszkanie Plus. Wciąż szukamy technologii, która pomoże przyspieszyć ten proces. Mamy program, który walczy ze smogiem. Dążymy do obniżenia wszelkich trujących składników w powietrzu. Pojawią się elektryczne autokary. W tym kierunku trwają intensywne prace badawcze. Chcemy by było to nowoczesne rozwiązanie - wymienił.
Cele polityczne
- Opozycja nie odpuści. Nie udało im się zmobilizować społeczeństwa. Polacy nadal oczekują reformy sądownictwa. Jak można mówić o końcu demokracji gdy ogłosiliśmy losowanie. Opozycja jednak nie zmieni narracji. Prawda, prędzej czy później, zwycięży. Durny scenariusz nie znajdzie odzwierciedlenia w rzeczywistości - przedstawił Marek Suski.
Spotkanie Mateusza Morawieckiego z Viktorem Orbanem
– To wizyta poświęcona dalszym perspektywom współpracy. Pojawi się rozmowa o wspólnej fundacji kulturalnej. Z punktu widzenia prawe, powołanie wspólnej fundacji jest niezwykle skomplikowane. Oczywiście omówiona zostanie też energetyka. Jest długa agenda. W "podstolikach" pojawią się inne rozmowy. Mimo, że to będzie krótka wizyta, przyniesie konkretne owoce - mówił.
Przyszłość Trójmorza
– Jak na razie najsłabszym ogniwem była Polska, podczas panowania Platformy Obywatelskiej. Obecnie grupa nabrała dynamiki. Istnieją sygnały, że taka polityka się podoba. Słychać głosy, że to dobra przeciwwaga wobec hegemonii Niemiec. Wszyscy dostrzegają, że w polityce zagranicznej jest dobrze gdy występuje jakaś równowaga. Musimy zaproponować pewną przeciwwagę… jednak nie przez ofensywę, a dialog - podsumował Suski.