Przejdź do treści

Stowarzyszenie Patria Nostra powalczy o prawdę o Smoleńsku… w Rosji

Źródło: fot. Wikimedia Commons

Mija 7 lat od wszczęcia w Rosji postępowania karnego w sprawie „naruszenia przepisów bezpieczeństwa ruchu i eksploatacji transportu powietrznego przez osobę zobowiązaną do przestrzegania tych przepisów w związku z faktem katastrofy samolotu TU-154 M Sił Powietrznych Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 10 kwietnia 2010 r.”

Interes strony polskiej, tj. rodzin osób zmarłych w katastrofie nie jest jednak w tym postępowaniu należycie reprezentowany. Próbę zmiany tego stanu rzeczy podjął Piotr Walentynowicz- wnuk p. Anny Walentynowicz współpracujący z Kancelarią mec. Lecha Obary oraz Stowarzyszeniem „Patria Nostra”. Pan Walentynowicz ubiega się o nadanie statusu poszkodowanego na podstawie art. 42 § 8 Kodeksu postępowania karnego Federacji Rosyjskiej zgodnie z którym „w sprawach karnych o przestępstwa, następstwem, których jest zgon osoby, prawa poszkodowanego przewidziane niniejszym artykułem przechodzą na jednego z jego bliskich krewnych.” Po uzyskaniu postanowienia w sprawie nadania statusu poszkodowanego p. Walentynowicz winien otrzymać dostęp do akt sprawy (zwłaszcza przeprowadzonych dowodów). Jego pełnomocnicy będą mogli wpływać na przebieg postępowania kierując do rosyjskich organów wnioski, odwołania , a przede wszystkim zyskają bezcenną wiedzę na temat wszystkich czynności przeprowadzonych dotychczas. Wniosek o nadanie p. Walentynowiczowi statusu poszkodowanego został już doręczony stronie rosyjskiej. Zgodnie z rosyjskim prawem, ewentualne postanowienie o jego oddaleniu będzie mogło być zaskarżone do sądu.

Sytuacja, w który prowadzone są dwa odrębne postępowania wynika z oporu strony rosyjskiej, ale także z zaniechań rządu D. Tuska. Już 10 kwietnia 2010 r. o godz. 14.50 czasu polskiego w czasie rozmowy telefonicznej prezydent Miedwiediew zapewnił premiera Tuska, że „śledztwo w sprawie przyczyn katastrofy w Smoleńsku będzie prowadzone wspólnie przez prokuratorów polskich i rosyjskich”. Niestety, za podstawę wyjaśniania przyczyn katastrofy przyjęto tzw. konwencję chicagowską, której przepisy de facto uniemożliwiały stronie polskiej branie aktywnego udziału w procesie dochodzenia do prawdy. ledztwo prowadzone przez Komitet ledczy Federacji Rosyjskiej odbywa się zatem w oderwaniu od naszych polskich ustaleń. Co więcej, strona rosyjska utrudniała i dalej utrudnia przekazywanie dokumentów i przedmiotów stanowiących dowody w toczącym się postępowaniu. Wrak samolotu będącego polską własnością dalej przebywa na terenie Rosji- gdyż jak wskazała rzecznik rosyjskiego MSZ- „jest dowodem a nie relikwią”. Wobec tak jednoznacznych wypowiedzi oraz ogromu zaniedbań, których dopuściły się władze polskie bezpośrednio po katastrofie jedyną możliwością poszerzenia wiedzy o przyczynach tragedii smoleńskiej jest wzięcie bezpośredniego i aktywnego udziału w postępowaniu prowadzonym przez organy Federacji Rosyjskiej.

Przypomnijmy, że olsztyńska Kancelaria mec. Lecha Obary posiada już spore doświadczenie w zakresie działań prawnych podejmowanych przed organami i sądami innych państw. Kilkuletnia batalia prawna z mediami posługującymi się zwrotem „polskie obozy koncentracyjne” (m.in. Die Welt, Focus Online) zakończyła się ostatnio przed Sądem w Koblencji uznaniem racji strony polskiej i opublikowaniem przeprosin byłego więźnia obozu Karola Tendery reprezentowanego przez mec. Obarę na głównej stronie największej niemieckiej telewizji publicznej- ZDF.

pokrzywdzony Piotr Walentynowicz

pełnomocnik pokrzywdzonego, mec. Lech Obara

Stowarzyszenie „Patria Nostra”

Telewizja Republika

Wiadomości

Samochód wyciągnięty z jeziora. Właściciel był pod wpływem alkoholu

Minister Paprocka: Musimy ustawiać priorytety zaczynając od pieniędzy na obronność

Zlikwidowany gang handlujący kobietami – 48 ofiar uratowanych

We Włoszech odbyły się manifestacje związane z trzecią rocznicą napaści Rosji na Ukrainę

Bagiński: Donald Trump potwierdził nasz sojusz oraz budowę Fort Trump

Stan zdrowia Papieża Franciszka nadal krytyczny

Poseł od Tuska chce "ściszyć" kościelne dzwony

Lis chciał upokorzyć prezydenta Dudę, ale „Boli, że Trump zaprosił Dudę, a Tuska nie”

Czołowe zderzenie dwóch aut. Jeden z kierowców nie przeżył

Wybory w Niemczech. Wygrywa CDU 29 proc., przed AFD 19,5 proc. i SPD 16 proc.

Groza na przejeździe kolejowym! Bus staranowany przez szynobus

Fort Trump wraca na agendę | Bitwa Polityczna

Prof. Cenckiewicz: Estoński wywiad potwierdza ustalenia ws. współpracy SKW z FSB

Semka: Ameryce nie jest na rękę, aby w Polsce była wojna domowa

Michał Rachoń: Lewicowe media znów szerzą kłamstwa na temat wypowiedzi Trumpa

Najnowsze

Samochód wyciągnięty z jeziora. Właściciel był pod wpływem alkoholu

Bagiński: Donald Trump potwierdził nasz sojusz oraz budowę Fort Trump

Stan zdrowia Papieża Franciszka nadal krytyczny

Poseł od Tuska chce "ściszyć" kościelne dzwony

Lis chciał upokorzyć prezydenta Dudę, ale „Boli, że Trump zaprosił Dudę, a Tuska nie”

Minister Paprocka: Musimy ustawiać priorytety zaczynając od pieniędzy na obronność

Zlikwidowany gang handlujący kobietami – 48 ofiar uratowanych

We Włoszech odbyły się manifestacje związane z trzecią rocznicą napaści Rosji na Ukrainę