– Jeżeli głowa państwa nie zauważa wyroku TK, jest to dla mnie działanie, które w przyszłości obróci się przeciwko prezydentowi. Psucie państwa, prędzej czy później dopada polityków – mówił na antenie TV Republika publicysta magazynu "Liberte" Marcin Celiński.
W wieczornym orędziu prezydent Andrzej Duda odniósł się do zamieszania wokół Trybunału Konstytucyjnego. Gospodarz Pałacu Prezydenckiego wyjaśnił też, dlaczego postanowił przyjąć przysięgę nowych sędziów TK i zapowiedział, że na temat sposobu ich wyboru chce prowadzić dialog w ramach Narodowej Rady Rozwoju. CZYTAJ WIĘCEJ
Zdaniem Jerzego Jachowicza PO, wybierając sędziów TK, "świadomie dokonała pewnego fałszu". – Już w maju prezydent Duda poprosił Sejm i Bronisława Komorowskiego, żeby przed wyborami nie podejmowali żadnych ważnych decyzji o charakterze państwowym i pozostawili je kolejnej władzy – przypomniał publicysta "W Sieci". – Ale 6 sierpnia ten sam prezydent Duda przysięgał na wierność konstytucji – odpowiedział z kolei Celiński.
– Chcę przypomnieć, że suweren przewidział określone procedury dla uchwalenia konstytucji, która została przyjęta w referendum. Jeżeli ktoś ją teraz zmienia w sposób niekonstytucyjny, jest po prostu tchórzem – stwierdził publicysta. – W tej chwili mamy tych sędziów 20 lub 22 i to jest właśnie psucie państwa – dodał.
Jachowicz stwierdził, że zamieszanie wokół TK to "kukułcze jajo, które podrzuciła PO". PiS walczy o to, żeby móc dokonać w Polsce gruntownych zmian – podkreślił publicysta.
Sonda
96 proc. widzów TV Republika, którzy wzięli udział w naszej sondzie poparło propozycję zmian w sposobie wyboru sędziów TK, zaproponowaną przez prezydenta Dudę.
CZYTAJ TAKŻE:
Morawiecki: PO wiedziała, że może stracić władzę. Wybierając sędziów Trybunału chciała ją zachować