Protest rolników: „Nie dla Mercosur i żywności z Ukrainy”
Trwa protest rolników - kolumna ciągników, poruszająca się wzdłuż DK8, ma na celu zwrócenie uwagi na zagrożenia związane z grupą Mercosur i importem żywności z Ukrainy. Organizatorzy zapowiadają, że protesty potrwają do 7 lutego, ale zapewniają, że nie planują blokować ruchu.
Protest rolników: „Chcemy edukować, nie blokować”
Zgodnie z zapowiedziami organizatorów protest rozpoczął się o godz. 9.00 w Kobierzycach (powiat wrocławski). Stamtąd kolumna ciągników ruszyła w kierunku Pustkowa Wilczkowskiego. Następnie w planie jest powrót i przejazd do Bielan Wrocławskich i z powrotem do Kobierzyc.
"Protest jest typowo informacyjny, nie blokujemy drogi. Staramy się, żeby edukować społeczeństwo na temat tego, jaką żywność spożywa i jakie zagrożenie niesie grupa Mercosur, a także żywność z Ukrainy" – powiedział Artur Janecki z NSZZ Rolników Indywidualnych "Solidarność".
Protesty mają trwać do 7 lutego włącznie.
"W kolejne dni obanerowane ciągniki będą stać, ale nie wyruszamy na drogi" – zapowiedział Janecki.
Źródło: Republika, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
