Ks. Waldemar Cisło: Papież Franciszek był nazywany proboszczem świata
Dziś rano niespodziewanie zmarł papież Franciszek. O tym jak wyglądał jego pontyfikat i co udało mu się zmienić w kościele rozmawiali dziś w programie „Gość Dzisiaj” ojciec Stanisław Tasiemski i ksiądz Waldemar Cisło.
Ojciec Tasiemski zauważył, że ta śmierć jest niespodziewana, bo jeszcze wczoraj papież był wśród ludzi.
To jest bardzo niespodziewana śmierć. Komunikaty ostatnio były bardzo optymistyczne, a wcześniej gdy wychodził z kliniki przecież miał problemy, aby cokolwiek powiedzieć. Tymczasem wczoraj udzielił nawet błogosławieństwa Urbi et Orbi i wydawało się, że sytuacja wraca powoli do normy. Oczywiście dziś patrzymy na to inaczej. Patrzymy na wielką wolę Franciszka, aby być wśród ludzi. W ostatnich dniach bywał w bardzo wielu miejscach, gdzie pozdrawiał turystów, a potem przyjął między innymi wiceprezydenta Vance’a. Franciszek do końca chciał być z ludźmi i im służyć. Dziś ludzie głośno pozdrawiali papieża i klaskali. To są bardzo szczególne i ważne chwile, które pokazują jak blisko ludzi był papież i jak bardzo go kochali.
- mówił Stanisław Tasiemski.
Ksiądz Waldemar Cisło przypomniał, że papież Franciszek był nazywany proboszczem świata.
Papież Franciszek był nazywany proboszczem świata i to w jego posłudze było bardzo widoczne. Ta opcja południowo-amerykańska, działalność na rzecz ubogich i wszystkie kwestie związane z teologią wyzwolenia w jego posłudze były bardzo widoczne. Miał bardzo bliski kontakt z ludźmi i w taki sposób w szczególności był widoczny ten pontyfikat. Chyba nikt z nas nie sądził, że tak szybko stanie się to, co dziś się wydarzyło. Pontyfikat Franciszka był zupełnie inny od pontyfikatu Jana Pawła II i Benedykta XVI i to dobrze, ponieważ każdy pontyfikat dotyka różnych spraw. Wiadomo, że będziemy też szukać pewnie wątków i podobieństw, ale dziś radość i smutek mieszają się wspólnie, bo papież odszedł w bardzo szczególnym czasie i szczególnym dniu. Dla każdego z nas koniec jest pisany. Dla jednych wcześniej, dla innych trochę później. Różnie te drogi boże są wpisane w nasze życie.
- wskazywał ks. Waldemar Cisło
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
Co zrobić z jedzeniem po świętach? Te 5 sposobów ratuje sytuację

Ks. Waldemar Cisło: Papież Franciszek był nazywany proboszczem świata

Małgorzata Kożuchowska poruszona śmiercią papieża Franciszka. Pokazała wyjątkowe zdjęcie z Watykanu
