Panika na lotnisku w Orlando: zapalił się silnik samolotu

Na międzynarodowym lotnisku w Orlando doszło do paniki, gdy tuż przed startem zapalił się silnik samolotu Delta Air Lines.
Airbus A330, który miał lecieć do Atlanty z 282 pasażerami i 12 członkami załogi na pokładzie, został ewakuowany.
Incydent miał miejsce około godziny 11:15 czasu lokalnego. Na nagraniach wideo opublikowanych w mediach społecznościowych widać płomienie wydobywające się z silnika i pasażerów opuszczających samolot za pomocą zjeżdżalni ratunkowych. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.
Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) zapowiedziała wszczęcie dochodzenia w sprawie przyczyn pożaru. Delta Air Lines potwierdziła incydent i zapewniła, że współpracuje z władzami w celu wyjaśnienia jego okoliczności.
Pożar jest kolejnym z serii zdarzeń, które w ostatnim czasie podważyły zaufanie do bezpieczeństwa lotnictwa w Stanach Zjednoczonych. W styczniu doszło do katastrofalnej kolizji w powietrzu w pobliżu lotniska Reagan w Waszyngtonie, w której zginęło 67 osób. W zderzeniu brały udział samolot regionalny American Airlines i helikopter wojskowy.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X