W 70. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego prezydent Bronisław Komorowski złożył kwiaty na grobach dowódcy AK gen. Tadeusza Komorowskiego "Bora" i dowódcy Okręgu Wileńskiego AK płk. Aleksandra Krzyżanowskiego "Wilka".
Prezydentowi towarzyszyła małżonka Anna, syn Piotr, ciotka Halina Wołłowicz, uczestniczka powstania warszawskiego oraz syn generała "Bora" Komorowskiego - Adam. Razem odwiedzili powstańcze mogiły, złożyli kwiaty i zapalili znicze m.in. na grobie dowódcy Armii Krajowej gen. Tadeusza Komorowskiego "Bora" i dowódcy okręgu wileńskiego AK płk. Aleksandra Krzyżanowskiego "Wilka". Zwiedzili także kwaterę powstańczą, gdzie zapalili znicze.
O godz. 17. prezydent Komorowski weźmie udział w uroczystościach przy pomniku Gloria Victis na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.
W godzinach wieczornych prezydent będzie uczestniczył w uroczystościach przy pomniku Polegli-Niepokonani 1939-1945 na Cmentarzu Powstańców Warszawy na Woli. Odprawiona zostanie wtedy m.in. msza święta oraz odmówione modlitwy ekumeniczne.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
"Za zbrodnie, mękę i krew!". 70 lat temu Warszawa stanęła do walki