- Solidarność stała się nie tylko symbolem, ale i wyznacznikiem polskiej polityki, jej słowem-kluczem - powiedział prezydent Andrzej Duda w skierowanym do Białorusinów przemówieniu upamiętniającym rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych.
- W tych dniach nasze myśli są nie tylko z tymi, którzy wówczas stoczyli długą walkę z reżimem, ale również i z tymi, którzy na całym świecie biją się o swoją wolność i elementarne prawa człowieka - oświadczył Duda w orędziu, które wygłosił w dwóch językach - polskim i białoruskim.
Dziś, jak wskazał prezydent, ta walka „jest udziałem naszych sąsiadów, Białorusinów”.
W imieniu Białorusinów bardzo dziękuję Polsce oraz jej Prezydentowi @AndrzejDuda. Jest to kraj, który zawsze był nam bliski. Łączy nas wspólna historia, kultura, podobne języki, a dziś - solidarność. Cieszę się, że możemy tego się od Was uczyć. Niech żyje solidarność! pic.twitter.com/k5Whui0il8
— Sviatlana Tsikhanouskaya (@Tsihanouskaya) August 31, 2021
Duda zwrócił się do Białorusinów w 41. rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych, które umożliwiły powstanie niezależnych związków zawodowych, w tym NSZZ Solidarność. Prezydent nazwał tę datę „szczególnym dla Polski dniem, związanym z najważniejszym dla milionów z nas słowem: solidarność.
- Już od ponad roku Polska stała się domem dla wielu z was. Znaleźliście tu schronienie przed prześladowaniami, miejsce dla kontynuowania waszej politycznej i gospodarczej działalności, jak również, mam nadzieję, znaleźliście przyjaźń, zrozumienie i solidarność - powiedział prezydent Duda.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Gwiazda NBA do Demokratów: "Przegraliście. Siedźcie cicho!"
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko