– Raport NIK to wielki akt oskarżenia dla ministrów i wobec premierów – mówił na konferencji prasowej poświęconej budowie gazoportu w Świnoujściu Mariusz Błaszczak. Politycy PiS bardzo krytycznie odnieśli się do zaniedbań rządów PO w sprawie dokończenia kluczowej dla polskiego bezpieczeństwa inwestycji.
– Są to skandaliczne zaniedbania polskiego rządu, poszczególnych ministrów i szefów tych rządów. Cisną się na usta najbardziej dosadne słowa wobec rządzących. PO obiecała, że zrealizuje inwestycję zapoczątkowaną przez rząd PiS. Opóźnienie sięgają już dwóch lat – mówił przewodniczący klubu parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak. Zdaniem posła to „konkretne zagrożenie bezpieczeństwa naszego kraju”. – Obecnie stabilność energetyczna to ważny element bezpieczeństwa – przypominał.
Błaszczak poinformował, że w tej sprawie napisał list do premier Ewy Kopacz, aby wyciągnęła konsekwencję wobec ministra skarbu, który nie wypełnia swoich obowiązków. – Tak wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli – argumentował.
Joachim Brudziński przypominał szczegóły podejmowania decyzji ws. gazoportu przez rząd PiS.
– Po podjęciu decyzji przez rząd PO – za co go chwaliliśmy – rozpoczęło się tworzenie spółek wokół tej budowy. Uczestniczyli w niej ludzie niekompetentni – mówił poseł PiS.
– Obserwowaliśmy festiwal zmian na stanowiskach prezesów spółek i brak kontroli ze strony odpowiednich resortów – mówił. Dodał, że „w sprawie gazoportu rząd Tuska kłamał rano, kłamał wieczorem i kłamał po południu” i to samo robi rząd Ewy Kopacz.
– Przez NIK nie była badana kwestia wynagrodzeń dla prezesów spółek, które uczestniczyły w budowie gazoportu – przypominał Joachim Brudziński, zwracając uwagę na ich wysokość.
– PiS tę inwestycję rozpoczął i wszystko wskazuje, że PiS tę inwestycję dokończy – zauważył.
Były wiceminister gospodarki Piotr Naimski poinformował, że obecnie prokuratura prowadzi śledztwo ws. niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych w związku z przekroczeniem terminów realizacji inwestycji gazoportu w Świnoujściu. – Miejmy nadzieję, że śledztwo zakończy się aktem oskarżenia – mówił.
– Pan minister bagatelizuje ukończenie budowy gazoportu. To jest absolutna beztroska. Jest to bezhołowie w rządzie i resortach odpowiedzialnych za tę inwestycję – ocenił Naimski.
Polityk ponadto przypomniał, że NIK wydało już drugi raport w sprawie gazoportu. – Poprzedni raport, przeprowadzony na etapie wstępnym, został zastrzeżony, i tak chciano zrobić ostatnio – mówił.
Mariusz Błaszczak przypomniał też, że Najwyższa Izba Kontrola udowodniła brak nadzoru nad inwestycją ze strony rządu. – A jest to jedna z kluczowych inwestycji. Należy też zwracać uwagę na wielokrotnie przekroczone koszty – ocenił szef klubu parlamentarnego PiS. – Raport NIK to wielki akt oskarżenia dla ministrów i wobec premierów – dodał.
CZYTAJ TAKŻE: