Przejdź do treści

Porąbał ojca siekierą. Brata też próbował!

Źródło: canva.com

Jak poinformował w sobotę rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koszalinie Ryszard Gąsiorowski, na trzy miesiące został tymczasowo aresztowany decyzją sądu 40-letni Zbigniew B., podejrzany o zabójstwo ojca i usiłowanie zabójstwa brata. Do zbrodni doszło w nocy ze środy na czwartek w Kowanowie.

Postanowienie o zastosowaniu wobec podejrzanego Zbigniewa B. tymczasowego aresztowania na trzy miesiące zapadło w świdwińskim wydziale karnym Sądu Rejonowego w Białogardzie.

Jak podał PAP w sobotę prok. Gąsiorowski, sąd późnym popołudniem w piątek rozpoznawał wniosek Prokuratury Rejonowej w Białogardzie. „Przychylił się do wniosku, uwzględniając argumenty prokuratury. Ta potrzebę tymczasowego aresztowania podejrzanego uzasadniała obawą matactwa i zagrożeniem surową karą za zarzucane Zbigniewowi B. czyny” – podkreślił prokurator.

Prok. Gąsiorowski przekazał, że podejrzany o zabójstwo swojego ojca Zdzisława B. i usiłowanie zabójstwa 47-letniego brata Szymona B. podczas przesłuchania w białogardzkiej prokuraturze w piątek nie przyznał się do zarzucanych czynów, odmówił składania wyjaśnień i odpowiedzi na pytania.

Z ustaleń, jakich dokonano w śledztwie wynika, że w nocy ze środy na czwartek w rodzinnym domu B. w Kowanowie (powiat świdwiński, Zachodniopomorskie), gdzie doszło do zbrodni, przebywali wszyscy domownicy, ojciec i dwaj synowie.

Prok. Gąsiorowski, informując w piątek o ustaleniach śledczych, mówił, że w pewnym momencie 40-letni Zbigniew B. rzucił się na brata 47-letniego Szymona i zadawał mu nożem i siekierą rany cięte i rąbane w różne części ciała, m.in. w głowę, doprowadzając go do nieprzytomności. Następnie widząc, że brat się nie rusza, rzucił się na ojca Zdzisława B. Ojca uderzył kilkukrotnie siekierą w głowę, powodując jego zgon na skutek licznych obrażeń, w tym zmiażdżenia kości czaszki.

Zbigniew B. następnie uciekł z miejsca popełnienia zbrodni. Niedługo po tym przytomność odzyskał ranny brat i to on o zdarzeniu zaalarmował świdwińską policję. 47-latek ze złamaniami żuchwy i kości w obrębie przedramienia, wstrząśnieniem mózgu, ranami ciętymi w obrębie małżowiny usznej, szyi i twarzy trafił do szpitala. Natomiast za 40-latkiem policja rozpoczęła pościg.

Pościg ruszył nad ranem w czwartek, po godz. 5. Policja użyła psa tropiącego. Tropy prowadziły na okoliczne bagniska. Ostatecznie Zbigniewa B. odnaleziono i zatrzymano kilkaset metrów od Kowanowa, w pobliskim lesie. Był trzeźwy.

Zbigniew B., jak wynika z ustaleń prokuratury, leczył się w przeszłości z powodu nadużywania alkoholu i środków odurzających.

Prok. Gąsiorowski, informując w piątek o stanie zdrowia pokrzywdzonego Szymona B., mówił, że jego stan jest stabilny i jego życie nie jest już zagrożone, ale wymaga hospitalizacji. „Nadal jest przemieszczany między szpitalami, ponieważ obrażenia, jakie odniósł, wymagają pilnych interwencji lekarskich różnych specjalizacji” – podkreślał prokurator.

Zbigniewowi B. grozi kara dożywocia

portal tvrepublika.pl, PAP

Wiadomości

Dziewięcioletni chłopiec zmarł na dengę po ukąszeniu komara.

TRZEBA ZOBACZYĆ!

Grom raził samolot. Miał właśnie lecieć do Londynu |FILM

Dyktator niszczył społeczeństwo. Skrzywdził tysiące dzieci

Odnaleźli zaginiony utwór Tiny Turner. Po 40 latach!

Ma wejść w użycie za 5 lat. W 3.5 h z Londynu do Nowego Jorku

Sztorm Herminia zbiera żniwo. Żywioł uderzył z mocą

Spełnili warunki Brukseli, ale... się wycofali. Euro nie będzie

Pochodnia na Morzu Śródziemnym? Na maszcie czarne kule

„Zniszczyła mi życie” – ujawniamy wszystkie kłamstwa ministry Tuska Katarzyny Kotuli

Stanowcza deklaracja Nawrockiego: nie podpiszę nominacji Klicha

Nadchodzi złoty wiek w stosunkach między USA a Węgrami

Romanowski o WOŚP, Owsiaku i Tusku

Rząd Tuska porzucił wszelkie inwestycje wodne

Szefowa dyplomacji UE zapowiedziała kolejne sankcje na Białoruś

Tragiczny pożar zniszczył ich dom. Możesz im pomóc!

Najnowsze

Dziewięcioletni chłopiec zmarł na dengę po ukąszeniu komara.

Ma wejść w użycie za 5 lat. W 3.5 h z Londynu do Nowego Jorku

Sztorm Herminia zbiera żniwo. Żywioł uderzył z mocą

Spełnili warunki Brukseli, ale... się wycofali. Euro nie będzie

Pochodnia na Morzu Śródziemnym? Na maszcie czarne kule

Grom raził samolot. Miał właśnie lecieć do Londynu |FILM

TRZEBA ZOBACZYĆ!

Dyktator niszczył społeczeństwo. Skrzywdził tysiące dzieci

Odnaleźli zaginiony utwór Tiny Turner. Po 40 latach!