Pięć sztuk broni używanej przez aktorów wcielających się w rolę agenta 007 w filmach o przygodach Jamesa Bonda skradziono z domu w północnym Londynie. Policja poszukuje trzech mężczyzn mówiących ze wschodnioeuropejskim akcentem.
Do rabunku doszło w poniedziałek w nocy w londyńskiej gminie Enfield. Policja podała, że wartość łupu to ponad 100 tys. funtów.
Skradziono dwie beretty i llamę 22 z filmu „Śmierć nadejdzie jutro”, a także walthera PPK z „Zabójczego widoku” oraz magnum 44 z „Żyj i pozwól umrzeć”.
– Część tych przedmiotów jest do nie zastąpienia. Np. skradziony magnum to jedyny na świecie egzemplarz w całości wykończony chromem – powiedział inspektor Paul Ridley z londyńskiej policji.
Agencja Reutera informuje, że sąsiedzi widzieli trzech rabusiów, którzy odjechali srebrnym autem.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!