– To wspaniała postać, uznana także przez jemu współczesnych – mówił o błogosławionym ojcu Stanisławie Papczyńskim gość Telewizji Republika ks. prof. Piotr Kieniewicz.
Informację o dacie kanonizacji podała kilka dni temu Stolica Apostolska. Ojciec Stanisław Papczyński zostanie wyniesiony na ołtarze 5 czerwca bieżącego roku. Czytaj więcej
Jak podaje Radio Watykańskie, przyszły święty był założycielem pierwszego powstałego na ziemiach polskich zakonu męskiego, mianowicie marianów. Zakonnik żyjący w XVII w. oprócz szerzenia czci tajemnicy Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny otaczał szczególną troską modlitewną odchodzących z tego świata, dusze czyśćcowe, jak również ubogich i społecznie pokrzywdzonych. Był spowiednikiem m.in. króla Jana III Sobieskiego. Ojciec Papczyński jest patronem dzieci nienarodzonych i rodziców pragnących potomstwa – opisuje postać duchownego Radio Watykańskie.
Jak opowiadał o przyszłym świętym ks. prof. Piotr Kieniewicz, o.Papczyński jest to osoba stosunkowo mało znana współcześnie, ale z dużym dorobkiem teologicznym, a przede wszystkim z wspaniałym życiorysem. – To wielki teolog, kapłan i patriota – mówił w studiu Telewizji Republika ks. Kieniewicz. – Jego działania są ważne w kontekście aktualnych wydarzeń politycznych i społecznych. Był niezwykle zainteresowany ludźmi ubogimi – dodał duchowny.
Jak podkreślił ks. Kieniewicz, przybliżając działalność o.Papczyńskiego kościół stara się też pokazać go jako kogoś bliskiego wiernym. – To nie jest święty z obrazka, obcy, nieprawdziwy (...) to jest ktoś kto odkrywał sytuację, w której człowiek mógł być w jego czasach i okazuje się, że dzisiaj człowiek jest w tej samej sytuacji – dodał duchowny.