Pojawiły się nowe fakty ws. samolotu, który we wrześniu rozbił się w Bieszczadach. Reporter RMF FM podaje, że właściciel maszyny pochodzi z Łotwy.
Policjanci z Podkarpacia zwrócili się do łotewskich władz o pomoc w odnalezieniu właściciela awionetki. Trop pojawił się podczas analizy dokumentów w instytucji rejestrującej statki powietrzne w Polsce.
Samolot to maszyna typu Gawron, wyprodukowany w 1967 roku. Widniał w polskim rejestrze, natomiast w 2004 roku został sprzedany na Łotwę.
Odkryte w samolocie ślady linii papilarnych i ślady biologiczne pilota nie okażą się pomocne, ponieważ strażacy pokryli je pianą gaśniczą podczas ściągania maszyny z koron drzew.
Wrak znaleźli robotnicy leśni. Prawdopodobnie awionetka służyła przestępczości przemytowej.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Absurdalny pomysł Lisa! Państwowa ochrona dla... kandydata KO. Internauci ostro: „Dostanie ochronę z Niemiec i Rosji”
Polska 18 listopada – co wydarzyło się tego dnia
Krwawa strzelanina w USA. Nie żyją dwie osoby. Wielu rannych!
Rusza proces ABW kontra Sakiewicz. „Zamiast ataku na media, pokażcie nagrania”