Jan Kulczyk faktycznie miał wizję rozwoju korzystną dla Polski. Szkoda, że mu się nie udało jej zrealizować. https://t.co/fQPkG6LdAb

— Radosław Sikorski (@sikorskiradek) November 5, 2015

W opublikowanej przez Telewizję Republika rozmowie najbogatszy Polak chwali się ówczesnemu szefowi MSZ, że zna ukraińskich ministrów sprawiedliwości i energetyki. Twierdzi, że chcą z nim współpracować. Kulczyk zdradza też, że jeden z najpotężniejszych oligarchów na Ukrainie, Rinat Achmetow, skorumpował "chłopaków z PSE" (Polskie Sieci Energetyczne - red.).

– Tam jest ta jego firma, tutaj tych chłopaków skorumpowała w PSE, ale piętro niżej. I oni już byli gotowi, tylko że my weszliśmy i nagle się okazało. Bo oni chcieli podłączyć Achmetowa tak, żeby tylko on mógł eksportować. Majchrzak wie. Myślę, że ta sprawa jest zażegnana – mówi w nagraniu nieżyjący już biznesmen.

Kulczyk przekonuje Sikorskiego, że Ukraińcy przez 20 lat chcą mu sprzedawać prąd z dwóch elektrowni atomowych w kraju po bardzo atrakcyjnych cenach. – Moim zdaniem politycznie macie do rozegrania fenomenalną rzecz. Bo wtedy mówimy tak: ich system mamy podłączony wejściowo, a elektrownie atomowe normalnie funkcjonują, są zielone – mówi Kulczyk.

– My nie musimy wtedy naszych budować – odpowiada szef MSZ.

Fragmenty ujawnionych wczoraj nagrań Sikorski skomentował na Twitterze stwierdzając, że "Kulczyk faktycznie miał wizję rozwoju korzystną dla Polski". Polityk PO wyraził również przekonanie, iż "taśmy są publikowane bo niektórzy bardziej nienawidzą rywali politycznych niż kochają Polskę".

.@Szamotikon Taśmy są publikowane bo niektórzy bardziej nienawidzą rywali politycznych niż kochają Polskę.

— Radosław Sikorski (@sikorskiradek) November 5, 2015

ZOBACZ FRAGMENTY ROZMÓW SIKORSKIEGO Z KULCZYKIEM